Manufaktura klimatu

Dobre! :) Dla mnie najlepszy drabble konkursowy.

Przynoszę radość :)

Baaardzo dziekuję! ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Dołączam do opinii Anet, a od siebie dodam, że szczególnie podoba mi się, może niezbyt niewyszukane, ale gustownie skomponowane podwieczorkowe menu. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

regulatorzy – niezmiernie mi miło. Smacznego :)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

;-D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Mnie też się bardzo podoba, tylko nie rozumiem czemu ZUS, a nie skarbówka.

Bo pytają o składki ;)

Przynoszę radość :)

Ale one rodzinnie, na własny użytek – więc chyba nie chodzi o emerytury czy świadczenia zdrowotne ;)

Waranzkomodom – skarbówka nie ma zielonego logo, a składki za pracownice etatowe płacić trzeba terminowo ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Czyżbyś sugerował, że pani z ZUSu się pomyliła?

Przynoszę radość :)

Ach – i cieszę się, że przypadło Ci do gustu.

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Ah, to mi umknęło! Teraz wszystko gra.

Zacne :)

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Zabawowe. :) A packą w łeb wredną (Pip)!

/ᐠ｡ꞈ｡ᐟ\

Zalth, lepiej nie, bo będzie się ubiegać o dodatek zdrowotny – a kto za to zapłaci, no kto? ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Społeczeństwo.

/ᐠ｡ꞈ｡ᐟ\

Trochę upolitycznione, ale  może być. Jadę dalej.

Mastiff

Fajne, zabawne, zielone, podwieczorkowe.

Bohdan – politykę traktuję jak kabaret, stąd czasem "drę sobie z niej łacha" ;) Dzięki za lekturę i odzew.   Karol – czyli dokładnie takie, jakie miało być. :D

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Chi chi chi…!   ZUS wieczny, przedwieczny, odwieczny? To możliwe…

Udana miksturka :)

No, jeżeli ZUS ogrywa wiedźmy to musi być lepszy od nich :)

Adamie – zaczynam się obawiać, że nawet w niebie/ piekle ZUS ma swoje, wykładane marmurami, oddziały.  Blue_Ice – wiedźmy poszły się tłumaczyć, ale kociołek zostawiły – może łyczek, na rozgrzewkę? ;) Fokker – to nadal mniejsze (ale jednak) ZŁO ;P

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

No i proszę: W drabblu da się zmieścić – politykę, ekonomię, socjologię, oraz kulinarne przepisy. Ukłon uznania.

A co z ostatnimi trendami mody i wizażu u agentki specjalnej ZUSu? ;) Dzięki, ukłon doceniam – bardzo. :)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Gdy przeczytałam pierwsze zdanie, myślałam, ze będzie o konopii :P ale zaskoczyłeś mnie pozytywnie! ;-) ZUS ma zielone logo :)

Smoczyco – chciałem Ci odpisać, że "głodnemu chleb na myśli", ale zripostowałabyś pewnie "a głodny głodnemu chleb wypomina"… ;) Więc napiszę jedynie : Super, że weekend zaczął Ci się od pozytywnego zaskoczenia! I oby zaskakiwał Cię tak do samego końca :) Dzięki!

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

"Smoczyco" – Ty zdecydowanie za dużo mnie wiesz :) Wracając do tematu – Twój tekst jest dla mnie najlepszym w kwesti podwieczorku.

TyrealX – lepszy, w znaczeniu bardziej demoniczny :)

TyraelX – dzięki – ale zanim się poczęstuję, wolałabym jednak poznać dokładny skład tej zupki :) Jedno jest pewne, groteskowy gar tak obficie paruje, że zaparował mi ekran laptopa ;))

Aaa…no tak, nie wychwyciłem kontekstu.

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Blue – spokojnie, to stary, dobry bimberek jest. Żadnych ropuch czy innych kotów (zza szafy – wyjaśniam, żeby joseheim nie doznała szoku :D )

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

To znaczy poprzednio miałam na myśli ogólnie całą miksturkę, miksturę drabble – że mi odpowiada, że fajne i w ogóle :) No a składników swoich utworów lepiej nie rozdawaj zbyt hojnie ;)))

To mnie zbudowało, może z emeryturą nie będzie tak źle…:)

Ciekawe połączenie naszego i czarodziejskiego świata. Spodobał mi się język – te kulinaria!

Babska logika rządzi!

Jak ja nie lubię ZUS. Nie uważam drabble'a za polityczny, tylko za ciekawy obraz dokumentalny pasożytnictwa, które dosięgło swymi mackami nawet branżę realizmu magicznego :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie znałam "Zostań Ubogim Staruszkiem" ; P A drabble mi się podoba ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Epikon – dopóki sam będziesz sobie ZUSem – to faktycznie, nie będzie źle. Finklo – w Twoich ustach (a raczej spod Twoich palców) takie stwierdzenie to dla mnie wielki komplement – dziękuję. Sajko – to może zawiążemy Partię Oburzonych/Obrażonych/Obnażonych przez/na ZUS?  Wygrywamy w pierwszej turze! Dżose (żyłem w nieświadomości, sądząc, że to wymawia się "Jozehajm") – i obyś nie musiała poznać, co znaczy zostać ubogim/-ą staruszkiem/-ą ;)  Dzięki za miłe słowo. 

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Tyraelu, obawiam, że mogło by to skończyć się u mnie berserkiem… :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Głosuję za Partią Obnażonych ;-) niekoniecznie ZUSem :P

Fajna gra słów, przemyślana i stylistycznie ciekawie. A może tak być sobie Zeusem a nie Zusem? 

Zdenerwowało mnie trochę to, że na końcu piszesz wprost ZUS ; ) Zniszczyło to magię "Zostań…". Na szczęście uratowałeś się tym:

"– No sorry, takie mamy przepisy".

:)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl – ZUS był tak oczywisty od "Zostań Ubogim Staruszkiem", że pózniej chyba niczego nie zepsułem. A ponadto limit słów mnie ograniczał :) Ale cieszę się, że za pomocą kontry "no sorry…" mój drabble wyszedł w Twoich oczach z tarczą ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Ah, Almari, nie zauważyłem Twojego komentarza, przepraszam.  Zeusem, powiadasz… Taaak, to rozwiązałoby kilka problemów. Choćby dzięki nieograniczonemu zapasowi ambrozji ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

A już myślałam, że muszę być zielona, by mnie ktoś zauważył :P

Ambrozja? Tyraelu, miej litość, składki przez wieczność!? :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Ciiicho, Psycho – bo jeszcze ZUSiaki podchwycą pomysł…

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

OFISZIJAL ANANSMENT: ŁINNER! http://www.fantastyka.pl/10,56843855.html

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

:DDDDDDD Yeah!   Zwyciężyć w konkurencji z tak wieloma, bardzo dobrymi (!) tekstami innych autorów – to bardzo miłe uczucie, nie ukrywam! :D   I ponownie gratuluję pozostałym wyróżnionym!

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

No Tyrael… zasłużyłeś ;-)

Dzięki Draconis, cieszę się, jak szpak po spożyciu sfermentowanych wiśni ;-D

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

pożyczysz knigę? :P

Siur! :-D

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Ok, nagroda (a nawet nagrodY!) dotarła bezproblemowo pod wskazany adres. Dzięki raz jeszcze wszystkim, którzy wyrazili swoje uznanie w stosunku do "Podwieczorku w manufakturze" – no i oczywiście żury, jak i sponsorom ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.