
komentarze: 1, w dziale opowiadań: 1, opowiadania: 1
komentarze: 1, w dziale opowiadań: 1, opowiadania: 1
Wspaniałe opowiadanie. Odwołanie się zaraz na samym początku do uniwersalnych wartości, do "Wiary", podzielenie się tesknotą za światem, którego już nie ma i zarazem wizją świata, który może nastać lub który może kiedyś już istniał, powoduje, że rodzi się w nas potrzeba poznania nowej rzeczywistości. Jednocześnie wiemy, że nie będzie to świat wyidealizowany, bo na wstępie narrator uprzedza nas, że "świat pozostał okrutny". Najbardziej podoba mi portret psychologiczny głównego bohatera. Sposób, w jaki narrator opowiada nam o jego życiu wewnętrznym jest wielką zaletą tego tekstu. Głęboko wnika w jego psychikę, pamięta jego dzieciństwo i jednocześnie od samego początku ukrywa przed czytelnikiem prawdę;-P. Dlatego nie zgodzę sie z Pyrkiem - dialogi nie są konieczne na każdym kroku, żeby opowiadanie mogło zachwycać;-) Ach! I umiejętne użycie praesens historicum - świetny pomysł!
Czekam na kolejną odsłonę wielkiego talentu:))