Profil użytkownika


komentarze: 2, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Słów kilka o opowiadaniu.
Zacznę od tego, że jest ono moim pierwszym. W zasadzie nie chciałem go tutaj zamieszczasz uznawszy je za niewystarczające, jednak skoro już je napisałem to postanowiłem je wrzucić.
W związku z powyższym jest ciut niedopracowanie, aby nie było za długie wyciąłem część opisów, moim zdaniem za dużo jest też wszelkiego "nie", "się" itp. dlatego traktowałbym ją raczej jako wersję testową a nie efekt końcowy pracy. W zamiarzeniu miała być to lekka opowiastka o karczemnej burdzie, w trakcie postępu zaszło jednak trochę zmian, zaś efekt (paradoksalnie) końcowy macie przed sobą. W stylu można dostrzec pewne podobieństwo do Pratchetta, w dużej cześci niezamierzone.
Czekam na opinie. ;)

W połowie tekstu zaczałem trzymać się za uszy i nos, którymi z rozpaczliwym krzykiem próbował uciecz mój mózg. Niby każde słowo z osobna jasne, niby zrozumiałe, ale jako całość jakoś nie daje się ogarnąć...
Dobre to na wiersz, przy którym naprawdę trzeba wniknąć głębiej, ale stanowczo po całym dniu pracy nie sięgnąłbym po książkę pisaną takim stylem.

Nowa Fantastyka