
komentarze: 12, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 9
komentarze: 12, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 9
I za przeczytanie zakończenia także ;)
Ajajajaj, racja - dzięki za zwrócenie uwagi!
Sympatyczna lektura, fajne zakończenie. Dialogi dwóch bohaterów przywodziły mi na myśl trochę klimat "Rejsu" - te leniwie wręcz toczone dysputy o wszystkim... :P Miejscami interpunkcja trochę kuleje, ale to nie jest wielki minus. Poprawi się i będzie ok :)
Przyjemne :)
Pozdrawiam!
Dzięki za opinie i rady, wezmę je sobie do serca :)
Pozdrawiam
A mnie się podobało, nie mam zastrzeżeń - lubię takie niedopowiedzenia, niejasności, to, że kilka rzeczy trzeba samemu sobie wydedukować, nie lubię, gdy wszystko podane jest jak na tacy. Nawet jeśli w tym momencie nie do końca rozszyfrowałem intencje Autora, to jednak da w przyszłości, gdy się zastanowię, będę w stanie to uczynić. I to mi się w tym tekście podoba. To oraz spory ładunek emocjonalny. Nie fabuła jest tu ważna, ale uczucia.
In plus.
Pozdrawiam!
Dziękuję za opinie (wszystkim) i za przeczytanie (tym, którzy przebrnęli do końca)!
Bronić się nie będę, tekst winien bronić się sam, jeśli się nie broni, cóż... Mogę tylko nieśmiało napomknąć, że tyle w literaturze młodych, pięknych, zdolnych i mądrych, że chciałem dla odmiany napisać o aroganckim, niezbyt rozgarniętym człeku, który w trakcie opowiadania przechodzi przemianę i przestaje być dresem (stąd też także lawirowanie między różnymi stylami). Chodziło też o tzw. mind screw, przeprowadzony na Czytelniku. Ale nie wyszło.
Wujek Deusz, dziękuję. :)
"Treść można by powiedzieć lawirowało miedzy "12 Małpami", "Kontaktem" "Planetą Małp" "
Mniej więcej o to chodzilo. Pozdrawiam!
Dziękuję za opinię.
Pozdrawiam!
Świetny tekst. Bardzo dobrze napisany, genialny klimat, intrygujący pomysł. Kończą mi się już nacechowane pozytywnie określenia :D
Bardzo mi się podobało.
Pozdrawiam!
Całkiem, całkiem. Pomyslu czy fabuły nie ma sensu oceniać, bo chodziło Ci (tak to przynajmniej odbieram ;) ) bardziej o klimat, nastrój, formę, i sądzę, że całkiem dobrze Ci to wyszło. Przyjemny szorcik.
Pozdrawiam!
Niezbyt lubię historie o podróżach w czasie, ale to było całkiem interesujące. Pomysł niezły, przyjemnie się czytało, tak więc (pomijam małe zgrzyty, takie jak "płyną by" zamiast "płynąłby", bo nie było ich zbyt dużo i nie wpłynęły negatywnie na ostateczną ocenę ;) ) ogółem in plus.
Pozdrawiam!
Ciekawe opowiadanie, sprawnie napisane, interesującym stylem. Podobało mi się szczególnie zakończenie. Ogółem in plus. :)
Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo za poświęcony mi czas i komentarze. ;)
Rzeczywiście - chcąc uniknąć pułapki ciągłego "tadeuoszowania" wpadłem w drugą, synonimu. Oczywiście mój błąd i nie ma się co tłumaczyć.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.