Profil użytkownika


komentarze: 7, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Dzień dorby:)

regulatorzy - poprawiłem zauważone przez Ciebie błędy, dzięki wielkie. 

Fraa - moim zdaniem zwracamy się do kogoś per "sir" (pomijając formalny tytuł), jeśli ten ktoś stoi w naszym mniemaniu wyżej w hierarchii od nas, tudzież ma większą wiedzę. Użyłem tego zwrotu właśnie dlatego, że Gucio uważa Wojtka za kogoś takiego pomimo tego, że sam jest starszy etc. Ot, Wojtek stoi wyżej w hierarchii, bo jest żywy, choć sam bohater tego nie potrafi zrozumieć. Dodatkowo jak to ma się do wiedzy o Zaświecie i dlaczego użyłem tylko tego zwrotu zamiast połączyć go z Ziemią? Proste - napisałem wcześniej, że więcej w życiu widział, był starszy, więc siłą rzeczy posiada większą wiedzę o Ziemi. Dlatego dodałem później tylko sam Zaświa. Zakręcone, ale mam nadzieję, że wiadomo co autor miał na myśli:) Kolejny argument- bohaterowi zachowujący się jak niedorozwinięte dzieci. Hmm... Skoro Ola jest połączeniem dowcipowej blondynki z wrednym rudym, to chyba powinna się tak zachowywać? Gucio - nieuważny i gapowaty grubasek - również ma swoje "odpały". Wojtek - nie zauważyłem dziecinnego zachowania:)

Essi - co do "sir", to jak wyżej. Było nie było, było to celowe;) Ze względu na mój zawód, czasami zdarzy mi się użyćtakiego zlepku, kwestia przeczytania tego w odpowiedni sposób, może to błąd, może zboczenie zawodowe, nie wiem. Było nie było, ja wiem jak to przeczytać;) Ewentualnie w dalszej obróbce coś z tym zmienię, na razie zaznaczę sobie, żeby zwrócić na to uwagę:) A "jebudup" użyte jako być może nieudolna onomatopeja. Czasem w życiu codziennym używamy tego konkretnego stwierdzenia, a że ja nie piszę jakimś wykwintnym stylem, tylko językiem - tak mi się wydaje i chciałbym, żeby tak było - lekkim, to takie coś czasem się pojawia...

Tyle ode mnie, dziękuję :)

regulatorzy, późna pora źle wpływa widocznie na mój poziom twórczy, oczywiście chodziło mi o pisarza, mea maxima culpa... 

Dziękuję bardzo za każdą poradę :)

Altair Black - takie porównanie przyszło mi do głowy i poszedłem dalej tym tropem, ale zgadzam się, nie każdemu musi podpasować. Jeśli był tu podobny tekst, przepraszam, nie jest to plagiat, nie czytałem całej publicystyki, a ten tekst jest jednym z kilku mojego autorstwa zamieszczonym na moim luźnym blogu. Po trzecie natomiast wtrącenia o kobietach wcale nie miały być z zamierzenia seksistowskie czy coś w tym rodzaju. Howgh!

Tak, wiem i jestem tego świadomy, że to jest słaby punkt tego tekstu, jednak tak jakoś mi to skojarzenie pasowało i szedłem do końca tym tropem :)

Nowa Fantastyka