Profil użytkownika


komentarze: 6, w dziale opowiadań: 6, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Dodatkowo, w moim zamyśle magiczna mikstura nie miała być antidotum w pełnym tego słowa znaczeniu. Miała ona bronić przed truciznami, jednak nie może być zastosowana do usunięcia toksyny z organizmu.  Działa jak tarcza, nie jak lek :)

Tak tylko rzuce, że brak opisu świata jest celowy. Sharn ma być bohaterem kilkunastu opowiadan. Mam zamiar powoli odsłaniacć jego przeszłość i opowiadac o cesarstwie. Prepraszam Za bledy w komentarzu, był pisany na telefonie.

Muszę się nad tym zastanowić. Tymczasem mogłby mi ktoś poza radami podpowiedziec na jakie błędy szczególnie powinienem zwracać uwagę, by przyszłości się ich wystrzegać? Preferowałbym z cytatem z tekstu bym mógł na przykładzie zobaczyć o co dokładnie chodzi.

AdamKB to prawda, jednak chodzi mi o coś innego. Ludzie radzą mi póki co porzucić książke i poćwiczyć na opowiadaniach, podczas gdy właśnie to czynię. Mam zamiar zrobić to co Sapkowski w dwóch pierwszych ksiązkach o Wiedźminie.

Być może źle określiłem formę jaką ma przyjąć to dzieło. Nie będzie to pod żadnym względem powieść z długą fabułą i poważnymi zwrotami akcji. Chciałbym żeby ta książka swoją buduwą przypominała na przykład "Ostatnie Życzenie" A.Sapkowskiego – ma być zbiorem kilku-kilkunastu 30-40 stronicowych opowiadań o przygodach jednego bohatera w różnych odstępach czasu – kilka może być ze sobą bezposrednio powiązanych, jednak ma to zachować formę historyjek z życia owego najemnika.

Starałem się nie wciskać wulgaryzmów w miejsca w których nie pasują, ale zauważ, że najczęściej pojawiają się one w wypowiedziach najemników u których zazwyczaj ku*wa na kurw*ie stoi. Byłbym również wdzięczny gdybyś mógł przytoczyć mi bardziej dokładne przykłady tych błędów bym nauczył się ich w przyszłości unikać.

Nowa Fantastyka