Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Autor w zasadzie skupia się na przedstawieniu sytuacji życiowej obu mężczyzn i emocji, jakie im towarzyszą, wątek tytułowych drobnoustrojów i związany z nim element fantastyki sprawia wrażenie tylko pretekstu i mogłoby go nie być, zwłaszcza, że z tym autor nie poradził sobie za dobrze i po prostu wziął z różnych koncepcji o kosmitach to, co mu akurat pasowało, jednocześnie całkowicie zaniedbując choćby wspomnienie o czymś takim jak kontakt z obcą rasą w wątku nr 1, który przecież dzieje się równolegle a nawet jakby 'po' wydarzeniach z wątku nr 2.

To chyba najdłuższe zdanie jakie kiedykolwiek dane mi było czytać. Aż niemilo. Już pierwsze zdanie w tym tekście odpycha. Jest tak bardzo zawiłe. 

A błędy ortrograficzne strzelam bo za szybko piszę i za nerwowo. Chaos* oczywiście. Każdy o tym wie. 

Spodziewałam się takiej opinii. Właściwie to chciałam takie coś przeczytać. Dla mnie to motywacja by dalej trenować . Bo z pisaniem chyba jest jak z mięsniami, trzeba ćwiczyć. Moim zdaniem to w jaki sposób piszemy odzwierciedla nasz stan emocjonalny, a nawet i psychiczny. U mnie jest jak widać. Haos.  Fabuła jest bardziej skomplikowana bo rzecz dzieje sie w dwoch swiatach, kiedy jednostka cialem pozostaje w naszym świecie a resztą siebie przenosi sie właśnie do tego opisanego w prologu. No ale chyba rzeczywiście nie ma sensu dalej publikować. Co do strzały… To fantastyka, wszystko jest możliwe na tyle na ile wyobraźnia pozwala.  Nie ocenia się fabuły całości tekstu znając prolog. Opowiadanie może być ciekawe i zaskakiwać. Błędy każdy może popełniąc i je poprawiać. Trzeba mieć jednak pomysł od początku do końca, żeby go realizować. 

Nowa Fantastyka