Jestem chłopakiem z małego miasta i jestem z tego dumny. Na co dzień studiuję kierunek inżynierski, a choć zawsze byłem typowym „mat-fizem”, od lat mam słabość do snucia opowieści. Styl, ortografia i interpunkcja? Cóż… wciąż w fazie epickiego questa, którego kiedyś skończę. Pomysły? Na szczęście tu mam już +10 do kreatywności.
Największą inspiracją są dla mnie sesje RPG, które prowadzę dla przyjaciół. To tam rodzą się moje historie — w ogniu improwizacji, absurdów i wspólnych emocji. Wierzę, że żadna opowieść wymyślona samotnie przy biurku nie dorówna tej, którą pięciu dorosłych ludzi (w różnym stanie psycho-fizycznym) stworzy, wcielając się w potężnego paladyna, elfa z manią wielkości czy groteskowego piechura z czasów I Wojny Światowej.
Z zawodu aptekarz, z wykształcenia umysł ścisły, z zamiłowania maruda. Od lat bawię się w recenzowanie książek, co pozwala mi spożytkować ostatnią z tych cech. Teraz próbuję swoich sił również od tej piękniejszej strony literatury.
W przerwach od pisania staram się jak najwięcej czytać, komentować i klikać. Parę razy zdarzyła się nawet beta...
Z góry uprzedzam, że wyżej cenię sobie dobre pióro od dobrej rozpierduchy, podobnie jak rozgwieżdżone niebo od pokazów fajerwerków ;) Najchętniej sięgam po fantasy w jego przygodowej odmianie, ale zdarza mi się znajdować perełki w różnych muszlach.
Jeśli za bardzo się mądrzę, zawsze można kompletnie się nie przejmować moją opinią :)
Nie przyjmuję zaproszeń do betowania bez informacji, o czym opowiadanie jest. Zdecydowane pierwszeństwo przy betowaniu mają ci, którzy komentują moje opowiadania.
ig: empress_of_mordor
Witam na profilu. Kilka słów przedstawienia.
Literacko: lubię fantastykę. Nie mogę powiedzieć, żebym przeczytał jej dużo, ale lubię. Głównie standardy: Tolkien, Sapkowski, Lem, Frank Herbert. Lubię też motywy fantastyczne w literaturze klasycznej, mitologie i legendy różnych kultur. Prócz tego do działalności literackiej i fantastycznej zaliczyłbym też prowadzenie sesji RPG na serwerze Aeris (Neverwinter Nights 2).
Epikę piszę w sumie od niedawna. Oczami wyobraźni widzę powieści wydawane w tysiącach egzemplarzy i licznych przekładach. No, może jedną wydaną powieść. Może choć opowiadanie wydane na papierze. ;) Tymczasem po prostu dobrze się bawię pisaniem.
Prywatnie: mąż i ojciec.
Zawodowo: świeżo upieczony lekarz (co objawia się w upodobaniu do tematyki medycznej).
Pozdrawiam i zapraszam do czytania i komentowania tekstów.
W 2018 w książce „Torusy” podjąłem temat wpływu nieskończonego źródła energii na świat. Ciężko było, ale w końcu udało się dokończyć w znoju i trudzie tak długi tekst.
Rok 2019 pożegnałem zbiorkiem „A miało być tak pięknie” z szesnastoma opowiadaniami zawierającymi opisy różnych rzeczywistości (np. światów, w którym nagle zatrzymały się na niebie wszystkie statki powietrzne, można było zajrzeć w przeszłość albo masowo usuwano wytwory kultury). Ich wcześniejsze wersje zostały publikowane na fantastyka.pl, a sam zbiorek w wersji elektronicznej dostępny jest za darmo.
Przyszedł rok 2020 i proponuję książkę „Cykada” (w dwóch miejscach tekst jest dostępny za darmo) i zbiorek szesnastu opowiadań “Jest dobrze” (wersja elektroniczna zbiorku za darmo)
Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże, to pomoże może Gdańsk.
Hej. Interesuje się pisaniem a tym bardziej wymyślaniem historii. Szczególnie z gatunku fantasy.
Moim głównym zainteresowaniem jest fantastyka, ze szczególnym uwzględnieniem postapokalipsy i historii alternatywnej. Oglądam też anime i czytam mangę, których jestem fanem, a najbardziej uwielbiam moje ulubione Spice and Wolf i Sword Art Online.
[Awatar stworzony z pomocą sztucznej inteligencji DALL.E i obrobiony przeze mnie w programie Canva.]
PhilipGolding (@PhilipGolding) - Wattpad (Dla wszystkich zainteresowanych :) )