Mój styl nazywam nowatorskim - to przeplatanka gatunków i spojrzeń na świat. Niewątpliwie jest to poetyka śmiała, poetyka ważna - dla kogo? - dla wszystkich ludzi, zarówno na ziemi jak i poza nią. Jasna sprawa, że lubię prowokować czytelnika, wciągać go w historię. Natomiast on, czytając książkę, odbywa podróż. Nie ruszając się z miejsca kształci wyobraźnię, albowiem zabieram go na swoistą, niesamowitą przejażdżkę, której nie pożałuje, a na pewno nie zapomni. Lubię intrygować mojego czytelnika przemyślaną fabułą, mieszanką fantasy i wątków politycznych.
"Owce bowiem są głupie i trzeba je pędzić, natomiast kozy są inteligentne i trzeba je prowadzić"
Witam, z tej strony Mateusz znany również jako Kozakon. Na moim profilu publikuje opowiadania z gatunku fantasy. Cóż mogę jeszcze rzec? Niewiele, zwłaszcza że dopiero poznaje tajniki strony “Nowej Fantastyki”. Zapraszam do czytania ponieważ wasza pomoc i aktywność pod moimi tekstami motywuje mnie do dalszego pisania.
Z pozdrowieniami.
Uwielbiam pisać i mam z tego wiele przyjemności, przy bębnieniu w klawisze cały świat dla mnie nie istnieje. Czytam książki sensacyjne,przygodowe oraz mangę. Oglądam seriale, filmy oraz anime. Wolę humor od tragedii. Happy end to podstawa. Moją największą słabością jest korekta, więc z góry przepraszam za błędy.
Krzysztof Rarocki
https://www.facebook.com/krzysztof.rarocki/
##### Publikacje #####
“Mars w trzydzieści trzy dni” – antologia Fantastyczne pióra 2021
Czytuję i betuję teksty, zwłaszcza osobom, które odwdzięczają się tym samym i są aktywne na portalu. Przy czym łapanki nie są moją najmocniejszą stroną.
Nowy w portalu :)
Młody fantasta uwięziony w ciele dorosłego inżyniera.
Zdjęcie z awatara, wstawione za zgodą autora, pochodzi ze strony fotografa i blogera, Łukasza Kędzierskiego: https://www.lkedzierski.com/
Salam alejkum.
Jestem chłopakiem, który w życiu poszedł trochę inną drogą niż byłoby to teraz wskazane...
Nie nazwę się pisarzem – za mało i za licho piszę, aby określać się tym mianem – jestem kimś kto chciałbym uczyć się tego rzemiosła. Długa droga do tego...