Książka

| KOPIUJ

Kuzynki

Takie rze­czy to tylko w Kra­ko­wie! Mło­dziut­ka agent­ka CBŚ, Ka­ta­rzy­na, jej nie­śmier­tel­na ku­zyn­ka Sta­ni­sła­wa i serb­ska księż­nicz­ka, ura­to­wa­na przez pol­skich żoł­nie­rzy, nie­umar­ła Mo­ni­ka Stie­pan­ko­vic – na tro­pie al­che­mi­ka Sę­dzi­wo­ja i le­gen­dy o po­tęż­nej mocy ka­mie­nia fi­lo­zo­ficz­ne­go.

Oto opo­wieść, w któ­rej in­for­ma­ty­ka prze­ni­ka się z al­che­mią, szty­let z bu­ła­to­wej stali spo­czy­wa obok na­bi­te­go pi­sto­le­tu, a sza­bli używa się rów­nie czę­sto i łatwo, jak lap­to­pa.

Oto opo­wieść o przy­jaź­ni, po­świę­ce­niu, magii i wspa­nia­łym, kró­lew­skim mie­ście.

Dodał do bazy

Oceny

Komentarze

ob­ser­wuj

Dobre to? Po­waż­nie pytam, bo aku­rat w pol­skim skle­pie się po­ka­za­ło. Po­dob­ne do Oka Je­le­nia czy ra­czej w stro­nę wam­pi­ra z M3? Wo­lał­bym pierw­szą z opcji... :)

"Pierw­szy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

To lekka, nieco mło­dzie­żo­wa, mocno przy­go­do­wa hi­sto­ria o dziew­czę­tach, z akcją we współ­cze­snym Kra­ko­wie. Fajne, choć mi pew­nie za­bu­rza ocenę miej­sce akcji. Zde­cy­do­wa­nie mą­drzej­sze od Wę­dro­wy­cza, ale to ab­so­lut­nie co in­ne­go niż Oko Je­le­nia.

Lecą smoki pod ob­ło­ki, wiatr im kręci smo­cze loki

Dzię­ki, pew­nie za­ku­pię. :)

EDIT: za­ku­pi­łem, ode­zwę się za parę dni.

"Pierw­szy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Prze­czy­ta­łem. Z po­cząt­ku ciut smęt­nie, z tym nie do końca pa­su­ją­cym do ca­ło­ści po­czu­ciem hu­mo­ru, ale od 50 stro­ny już le­piej i nawet wstaw­ki z Ko­mu­dą i samym Wiel­kim Gra­fo­ma­nem nie prze­szka­dza­ją...

Po­wiem to: po­do­ba­ło mi się i "księż­nicz­kę" też już na­by­łem. Tro­chę czy­ta­dło, ale po­sta­cie da się lubić (ładne nasto i dwu­dzie­sto­lat­ki) i parę cie­ka­wo­stek hi­sto­rycz­no-na­uko­wych się znaj­dzie.

Nie jest to "Oko Je­le­nia", ale jako coś lżej­sze­go na wie­czór jak naj­bar­dziej.

"Pierw­szy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Haha, pierw­sze zda­nie opisu sku­tecz­nie mnie znie­chę­ci­ło do za­po­zna­nia się bli­żej z resz­tą książ­ki :P

War­sza­wia­ki... ;p

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Skąd wie­dzia­łeś? :P :P :P

Taki zapis sesji, gdzie grają trzy dziew­czy­ny i są nieco prze­pa­ko­wa­ne :) Mło­dzie­żów­ka, da się prze­czy­tać bez dra­ma­tu i od­sprze­dać bez żalu :)

"Przy­cho­dzę tu od lat, ob­ser­wo­wać cud gwiazd­ki nad ko­lej­nym opo­wia­da­niem. W tym roku przy­pro­wa­dzi­łam dzie­ci.” – Gość Po­nie­dział­ków, 07.10.2066

Nowa Fantastyka