
Jedna z najsłynniejszych książek militarnej SF. Nagrody Hugo, Nebula i Locus dla najlepszej powieści roku 1976.
Wojna kosmiczna to piekło… Szczególnie dla szeregowca Williama Mandelli, uczestnika zaciekłej wojny międzygwiezdnej (...) Jednak to nie walka z wrogo nastawionymi kosmitami stała się zadaniem najtrudniejszym. Prawdziwym wyzwaniem okazały się zdumiewające zmiany, jakie zaszły na Ziemi w czasie, gdy Mandella walczył w kosmosie. On sam postarzał się o kilka lat, lecz jego macierzysta planeta o całe wieki…
A tej książki nikt nie czytał poza mną? ;-)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
O, nigdy o tym nie słyszałem, a ciekawie się zapowiada z opisu. Wpisane na listę: do kupienia po 10-tym. :)
And one day, the dream shall lead the way
Ano ktoś czytał, ale dawno i uważa, że musiałby przeczytać jeszcze raz, żeby sensownie ocenić.
Natomiast może bez wahania napisać, że genialny jest stworzony przez Marvano komiks na podstawie tej książki.
Total recognition is cliché; total surprise is alienating.
Rewelacyjna, klasyk S-F i to ciągle bardzo świeży i aktualny. Czytałem na początku 2021, a czułem się jakbym czytał Asimova w1990 :)
Pozycja obowiązkowa.