Profil użytkownika


ko­men­ta­rze: 14, w dzia­le opo­wia­dań: 14, opo­wia­da­nia: 3

Ostatnie sto komentarzy

A dzię­ku­ję :).

A uster­kę z oknem już po­pra­wi­łem :).

 

 Cóż, ja może wy­ja­śnię tro­chę to moje opo­wia­da­nie. Sko­ja­rze­nie z Haw­kin­giem jest bar­dzo dobre, bo wła­śnie o stward­nie­niu za­ni­ko­wym bocz­nym jest mój utwo­rek. Tekst jest wła­śnie o ra­dze­niu sobie z nie­peł­no­spraw­no­ścią, o po­go­dze­niu z trud­nym losem, o ro­bie­niu do­brej miny do złej gry. No i w końcu o po­go­dze­niu się z nie­unik­nio­nym – z odej­ściem. Ale naj­waż­niej­sze – o tym, że nie­peł­no­spraw­ność to nie ko­niec świa­ta. O tym, że lu­dzie nie­peł­no­spraw­ni po­tra­fią być ra­do­śni – nawet ci spa­ra­li­żo­wa­ni.

Sam je­stem nie­peł­no­spraw­ny – ale na szczę­ście cho­dzą­cy i w ogóle :) – więc tro­chę temat znam i po­sta­no­wi­łem się nim po­dzie­lić.

Utwór jest czę­ścią więk­szej ca­ło­ści, któ­rąś kie­dyś mam za­miar stwo­rzyć – kiedy już będę na tyle dobry w pi­sa­niu, żeby móc to stwo­rzyć. Do tego czasu jesz­cze dużo czasu ;). Ale po­sta­no­wi­łem po­czy­nić pierw­sze krocz­ki.

A dla­cze­go to opo­wia­da­nie jest w ta­kiej fan­ta­stycz­nej otocz­ce? A po to, żeby po­ka­zać, że cho­ro­by, nie­peł­no­spraw­no­ści i różne inne takie kło­po­ty wy­stę­pu­ją nawet w takim ma­gicz­nym świe­cie, gdzie moż­li­we jest nie­mal wszyst­ko.

Dzię­ku­ję za po­ucza­ją­ce opi­nie i kom­ple­ment, że opo­wia­da­nie jest nie­źle na­pi­sa­ne :). We­dług mnie tech­nicz­nie nie jest jesz­cze aż tak do­brze :D.

Tak że dzię­ku­ję, na pewno Wasze opi­nie mi po­mo­gą.

 

 Co do fa­bu­ły – wiem, że jej nie ma. Ale w tym utwo­rze nie za bar­dzo o fa­bu­łę cho­dzi ;).

Dzię­ku­ję za opi­nię, po­sta­ram się ją do­kład­nie prze­ana­li­zo­wać :).

Myślę, że moje świe­że opo­wia­da­nia będą – są – lep­sze. A przy­naj­mniej będę się sta­rał, by takie były.

 

 Dzię­ki raz jesz­cze za po­świę­co­ny mi czas :).

Dzię­ku­ję MrBri­ght­si­de za wni­kli­wą opi­nię i Tobie ry­szar­dzie – czy też Ry­szar­dzie :). Miło było mi czy­tać, że uwa­żasz mój świat za baj­ko­wy, bo taki wła­śnie ma być :). MrBri­ght­si­de, masz świę­tą rację z tym przed­sta­wia­niem bo­ha­te­ra. Po­win­no być ina­czej, jed­nak w pier­wot­nej wer­sji opo­wia­da­nie było, jak było i po­sta­no­wi­łem to tak zo­sta­wić. W ogóle we wszyst­kim masz rację :).

Tak to jest z tym po­pra­wia­niem sta­rych tek­stów – tu się coś po­mi­nie, tu zo­sta­nie coś, co po­win­no wy­paść, tego się nie do­pa­trzy…

Oczy­wi­ście nie chce się tu bro­nić, błędy są i mo­głem sta­ran­niej ich po­szu­kać. Moja wina.

Po­my­śla­łem sobie, że za­miast po­pra­wiać tek­sty sprzed lat, może le­piej na­pi­sać je zu­peł­nie od nowa ;).

Dodam jesz­cze, że kiedy pi­sa­łem to opo­wia­da­nie, mia­łem ja­kieś 15 lat. Czło­wiek ma wtedy takie głup­ko­wa­to na­iw­ne my­śle­nie. Tro­chę się wsty­dzę swo­ich tek­stów z tam­tych lat. Ale do tego utwo­ru aku­rat po­sta­no­wi­łem wró­cić. Jak to mówią – raz kozie śmierć :D.

Chęt­nie prze­śle­dzę cały dział po­ezji. Zwłasz­cza że są tu tacy mili lu­dzie :).

Mam tylko na­dzie­ję, że te­ma­ty­ka wier­szy jest do­wol­na.

Ko­le­dze :). Nic się nie stało, to moja wina, bo przez przy­pa­dek usta­wi­łem sobie na pro­fi­lu płeć ko­bie­cą. Albo usta­wi­ła się au­to­ma­tycz­nie, nie wiem :).

Ja też piszę wier­sze, więc chciał­bym coś tu cza­sem wrzu­cić, jeśli to się nada.

Przy­da­ło­by się na tym por­ta­lu wię­cej po­ezji, choć z mojej stro­ny nie można li­czyć na po­ezję, a tylko na wier­sze :).

Za­baw­ne i świet­nie na­pi­sa­ne :). Trzy­masz rytm przez cały utwór, rymy są bar­dzo do­kład­ne i przy­jem­nie brzmią… Po pro­stu re­wel­ka! :)

Nowa Fantastyka