komentarze: 6, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 2
komentarze: 6, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 2
Dzięki za słowa krytyki. Finkla, zdaję sobie sprawę, że jeszcze przede mną długa droga do dobrego kunsztu pisarskiego. A co się tyczy interpunkcji…Cóż. Nie przepadamy za sobą, choć staram się ocieplić nasze wzajemne stosunki.
Drewian, zgadłeś z tym konkursem – przynajmniej w mojej kwestii :)
A ja chętnie napiłabym się zarówno piwa jak i miodu :D
LuLu
Dzięki wielkie Jogurt za instrukcje :) O takie właśnie informacje mi chodziło. :))
LuLu
A pro po Pratchetta. Mam zamiar zabrać się za jego książki, lecz nie bardzo wiem od czego zacząć. Chciałabym zachować ciągłość a wiem, że to nie takie proste. Gdzieś znalazłam nawet ładny wykres, który pokazuje co, jak, kiedy i z czym się to je ;) Czy ktoś może wyłożyć mi na chłopski rozum całą zawiłość jego dzieł?
P.S. Jeśli coś takiego pojawiło się już w postach powyżej, to z góry przepraszam. Nie czytałam wszystkich komentarzy ;)
A tak w temacie to ostatnie co przeczytałam to Necrosis Piekary. Muszę przyznać, że nie porwały mnie te opowiadania, choć pierwsze podobało mi się najbardziej i chętnie przeczytałabym ciąg dalszy. Teraz przymierzam się do Wojen Alchemicznych.
LuLu
Finkla, w najbliższym czasie coś pojawi się na pewno, o to możesz być spokojna ;) Jeszcze będziesz mieć dość moich stworków-potworków. Będą śniły ci się koszmary z moją twórczością w roli głównej ;)
LuLu
Hej, cześć, siemano, witam wszystkich!
Pisze do was LuLu, niespełniony pisarz amator z permanentnym brakiem weny.
Nie powiem, że jestem z NF za pan brat. Czasem, będąc w sklepie przejrzę, poczytam, ale w sumie to wszystko. Na strony Nowej Fantastyki trafiłam praktycznie przypadkiem ( z ciekawości), myślę jednak zostać na dłużej ;) Tym bardziej, że mogę podzielić się swoimi małymi (i tymi większymi) literackimi “potworkami” oraz liczyć na obiektywną krytykę (tylko nie za ostrą, proszę! ;))
LuLu
Ładne, zgrabne opowiadanko ;) Czyta się szybko i lekko. Widać, że masz pomysły i potrafisz przekuć je w coś interesującego. Oby tak dalej. Pisz więcej i szlifuj warsztat. Czekam na kolejne teksty ;)
LuLu