Profil użytkownika


komentarze: 6, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Pierwsze rozważania na temat wyłaniania zwycięscy były najlepsze. Najpierw należy wyłonić po 1 opowiadaniu z każdego miesiąca. Oceniając styl, pomysł, warsztat itp., a nie kierując się kolesiostwem. A następnie z tych 12 opowiadań wyłonić najlepsze.

Moim zdaniem ta cała dyskusja jest bezsensu. Powinniśmy wybrać 10 najlepszych opowiadań w miającym roku bez podziału na jakiekolwiek kategorie. Opowiadanie albo jest wybitne albo jest przeciętne nie zależnie od tego na ilu stronach zostało napisane i czego dotyczy. Nagradzanie dodatkowo jakiś "pierdół" w stylu najlepszy bohater czy antybohater to chyba jakaś kpina. Nie oszukujmy się ale bohatera kreuje się w powieści, a nie na ok 11 stronach jednorazowego opowiadania (albo co gorsza na 20 linijkach jakiegoś zenującego szorta).

Uczciwie napiszę, że przeczytałam niemal wszystkie opowiadania. I dlatego postanowiłam wskazać dwa które najbardziej przypadły mi do gustu. Pierwszym z nich będą KULE CIEMNOŚCI (Eferelin Rand). Bardzo podoba mi się kompozycja całego opowiadania. Autor buduje napięcie stopniowo i punktem kulminacyjnym jest rzeczywiście końcówka.Świetnie są również opisane fizjologiczne objawy ingerencji kuli w psychikę głównego bohatera. Choć nie wiemy jeszcze o co chodzi to czujemy, ze nie czuje się on najlepiej w swoim ciele. Drugim będzie tekst pt. PAMIĘTNIKI (Rigante). Interesujący pomysł, który zmusza do refleksji. Każdy z nas chciałby czasem cofnąć czas bo wydaje nam się, że wszystko moglibyśmy zrobić wtedy lepiej. Jednak po lekturze tego opowiadania nie jestem pewna czy wyszłoby nam to jednak na dobre. Autor umiejętnie nakreślił proces tworzenia utworu. Niby kolejny pakt z diabłem, ale ma w sobie oryginalność.

Piszesz barokowym stylem co na dłuzszą metę jest bardzo meczące. Zdania brzmię nienaturalnie.

Pozdrawiam.

Opowiadanie przeczytałam z przyjemnoscią. Bardzo sugestywnie opisałeś fizjologiczne objawy wewnętrznej walki głównego bohatera i dlatego końcówka nie była dla mnie zaskoczeniem. 

Nowa Fantastyka