Profil użytkownika


komentarze: 5, w dziale opowiadań: 5, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Wow beeeecki, nawet nie wiesz ile mi dał twój komentarz. Teraz patrzę na swój tekst z krytyką, ale jednocześnie jestem dumna, z niektórych elementów. 

Właśnie, kurcze, nie mogę wyjść z tych baśni, to nie miała być baśń, ale jakoś ten styl się ze mną zrósł! Spokojnie, albo powalczę, albo się poddam, w końcu zejdę z tego rozdroża. Zakończenie też miało być inne, ale jakoś mi nie pasowało i zmieniłam w ostatnim momencie, więc doskonale wiem o co ci z tym chodzi. 

Bardzo dziękuję, za podpowiedzi i feedback, myślę, że jak na następny raz się porwę na opowiadanie, uwzględnię twoje spostrzeżenia.

 

Dziękuję i pozdrawiam

Cześć czeke!

 

Naprawdę miło mi czytać twoje słowa, bo tak, zdaję sobie sprawę, że zdarza mi się utknąć w infantylnej stylistyce, walczę z tym, ale czasami wychodzi mniej, a czasami bardziej, mimo wszystko cieszę się, że prawie ci to nie przeszkdzało. 

Co do żbika – racja. Jako posiadaczka kota czuję się teraz w pewien sposób zdradzona przez samą siebie. 

A co do warzyw, to nie jestem oryginalna, bo dokładnie w taki sposób zachodziła lobotomia. 

 

Pozdrawiam cię serdecznie i mam nadzieję, że jeszcze się “spotkamy”

Dziękuję, bruce! Wydaje mi się, że poprawiłam wszystkie błędy jakie pokazałaś i bardzo się cieszę, że czuwają nade mną i moimi tekstami takie duszki. 

Poza tym, nie wiedziałam o poradnikach i jestem wdzięczna, że ktoś mnie oświecił. 

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że faktycznie, jezcze tu wpadniesz.

Bardzo dziękuję za ten komentarz, ja za to jestem wielką fanką baśni, zwłaszcza tych dla dorosłych jak np. Neil Gaiman, jednak oczywiście rozumiem. Odnośnie skraju lasu, chodziło mi o to, że polanka znajdowała się na końcu lasu, nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, medaliiki też były zabiegiem celowym, a co do reszty bardzo ci dziękuję, zaraz spojrzę co warto zmienić.

 

Oczywiście, Rybak3, bardzo przepraszam za to, zapomniałam zapisać zmiany jak poprawiałam tekst, już jest wrzucona dobra wersja. Mam nadzieję, że te błędy aż tak mocno cię nie zraziły.

Nowa Fantastyka