Łzy Boga Deszczu (dwie części)– powieść dla młodzieży
Bestie – dark fantasy
Przekupić wiedźmę – powieść obyczajowa
Przekupić wiedźmę. Zosia – powieść obyczajowa (część 2)
Myszka Hania – bajka dla maluszków
Spotkajmy się w Zasnem – bajka dla starszych przedszkolaków
Latarnia umarłych. Za nieodkupione winy... – horror
Złodzieje motyli – powieść dla młodzieży
Zawodowo i hobbystycznie zajmuję się historią i kulturą okresu 1789-1870, głównie Francji. Kocham XIX wiek, ale niekoniecznie ostatnie trzy dekady i niekoniecznie standardowy “wiktorianizm” – uważam bowiem, że w tym “długim stuleciu” jest mnóstwo znacznie ciekawszych zjawisk. Jestem pasjonatką historii militarnej i niepoprawną wielbicielką opery. Od trzech lat jestem związana z Sekcją Literacką Krakowskiej Strefy Fantastyki.
Mój flagowy projekt popularyzatorski (na Faceboku pej Napoleon inaczej):
Dla chleba długo tłumaczyłam fantastykę młodzieżową, wygaszam jednak tę działalność i tłumaczeniowo zajmę się tylko poezją, której już (w przekładzie) całkiem sporo opublikowałam. Piszę do szuflady od zawsze. Od jakiegoś czasu głównie rzeczy dziejące się w nieco alternatywnym XVIII/XIX wieku. Poniżej lista tekstów opublikowanych:
Kolejne opowiadania będą m.in. w antologiach Fantazmatów (“Retrowizje”; tu także w przygotowaniu autorski zbiór), zinie Sekcji Literackiej Krakowskiej Strefy Fantastyki, Gmorku i innych miejscach. Mam nadzieję, że niedługo wyjdzie też powieść, dziejąca się w nieco alternatywnym roku 1807.
Witaj znużony (a może zagubiony?) wędrowcze! Jeśli dotarłeś aż tutaj, wiedz, że można mnie czytać jak otwartą księgę.
Fantasy detektywistyczne “Shibuya 20.12” zniknęło z internetu (niemożliwe, a prawdziwe!), więc teraz można je czytać na stronie NF.
Opowiadanie fantasy “To byliśmy my” można znaleźć w 2 numerze e-zinu “Silmaris”, a kolejne przygody kaspara i Meele pojawiają się jakoś w rocznych odstępach, pod tytułami “Droga przez mąkę” oraz “Miecz czy być”.
Jeśli lubisz dżinny (ewentualnie gin) i skarby, możesz mnie też znaleźć w antologii pokonkursowej Dni Fantastyki (2013), w opowiadaniu o tytule “Alisson Babe i skarby Sezamu”.
W wydawnictwie Gmork pojawiła się antologia Dreszcze z moim tekstem grozy codziennej “Wiara czyni cuda”.
No i błysnęłam w Fabryce Słów w antologii “Na nocnej zmianie” opowiadaniem o szokującym tytule... “Na nocnej zmianie” ;P
2017 rok to “Lawliet” w “Fantomie i “Nie wszystko złoto”… w internetowym “Świcie ebooków”… no i dostałam DWIE NOMINACJE DO NAGRODY IM. JANUSZA A. ZAJDLA :D
“Siedem dni stworzenia Ewy” – II miejsce w konkursie Kawka z Kafką
“Artystka plastyczka” – II miejsce w konkursie Kryształowe smoki (2020)
“Lady Łazarz” - Nowa Fantastyka 02/21
“Głodny Coco czai się tuż” - Nowa Fantastyka 08/22
“Bies kwantowy” – Nowa Fantastyka 1/24
“Konsekwencje podrywania lasek spoza swojej ligi na przykładzie procesu leczenia wilkożwactwa” – antologia Wszyscy razem SQN dla WOŚP
“Przestworze” w Pulp Magazyn #4
“Welesówna i przysługi wyświadczane strzygom” – nowelka dostępna w aplikacji Narravia
- Naomi Kritzer, “Lepsze życie dzięki algorytmom” (NF 08/24)
- Valerie Valdes, “Magiczna korespondencja na wszystkie struny serca” (NF 09/24)
- Eugenia Triantafyllou, “Sześć wersji mojego brata znalezionych pod mostem” (NF 11/24)
- Dennis Danvers, “Penelopa czeka” (NF 12/24)
- Suzan Palumbo, “Śmiech pośród drzew” (NF 03/25)
Cześć!
Mam na imię Sylwia. Z wykształcenia jestem bibliotekarką-polonistką. Z zawodu copywriterką marketingową. Z serca poszukiwaczką przygód, Indiana Jones, ale biegłym tylko w teorii.
Poświęcam czas literaturze, która balansuje na granicy tajemnicy, mroku i niepokoju. Zarówno jako czytelniczkę, jak i szufladową pisarkę, najbardziej przyciągają mnie historie, w których nic nie jest do końca jasne, a każda odpowiedź rodzi nowe pytania. Fascynuje mnie cień, który skrywa się w nas samych – nie zawsze z nas krzyczy, ale zawsze szepce nam do ucha. To on kształtuje nasze decyzje, wybory i motywacje. Wierzę, że to właśnie z ciemnych zakamarków ludzkiej duszy wypływają najbardziej autentyczne historie, które warto opowiedzieć. Pisarstwo to dla mnie droga do odkrywania tego, co niewypowiedziane, co drzemie gdzieś w głębi i czeka, by zostać uwolnione. Otaczam się literaturą grozy, kryminałami i suspensem, bo to te gatunki najlepiej oddają mroczną stronę świata, której nie boję się dotknąć.
Prowadzę na Instagramie profil poświęcony literaturze. Recenzuję, coś czasem sama skrobnę. Zachęcam do odwiedzin.
Miałam tutaj nieco dłuższy opis … początkowo... ale tyle z niego zostało, że “nie miałam wyjścia – piszę...”