- Hydepark: Ja, legenda - PREMIERA ANTOLOGII POKONKURSOWEJ

Hydepark:

konkursy

Ja, legenda - PREMIERA ANTOLOGII POKONKURSOWEJ

Ko­cha­ni, do­cze­ka­li­śmy się an­to­lo­gii po­kon­kur­so­wej “Ja, le­gen­da”!

 

 

Dwa­dzie­ścia pięć naj­lep­szych opo­wia­dań z kon­kur­su “Je­stem le­gen­dą”, wy­piesz­czo­ne, w swo­jej naj­lep­szej od­sło­nie, z ilu­stra­cja­mi, czeka już na Was na stro­nie Fan­ta­zma­tów w czte­rech for­ma­tach: PDF, mobi, epub, RTF.

 

>>> JA, LE­GEN­DA <<<

 

Chcę Wam jesz­cze raz po­dzię­ko­wać za to, że tak licz­nie wzię­li­ście w tym przed­się­wzię­ciu udział, gło­so­wa­li­ście na naj­lep­sze opo­wia­da­nia, współ­pra­co­wa­li­ście z re­dak­cją i wy­trwa­li­ście do tej wła­śnie chwi­li.

 

Au­to­rów z an­to­lo­gii pro­szę teraz o po­zo­sta­wie­nie w wer­sjach por­ta­lo­wych je­dy­nie frag­men­tów opo­wia­dań i wkle­je­nie od­no­śni­ka do an­to­lo­gii https://fantazmaty.pl/projekty/ja-legenda/. Bę­dzie­my wdzięcz­ni za po­zo­sta­wie­nie ta­kiej formy pu­bli­ka­cji przez rok czasu.

Proś­ba nie obej­mu­je opo­wia­dań piór­ko­wych.

 

Nigdy dotąd nie udało mi się cze­goś ta­kie­go zor­ga­ni­zo­wać i nigdy by mi się to nie udało bez Was i bez Fan­ta­zma­tów. To nasza wspól­na praca.

Komentarze

ob­ser­wuj

Okła­decz­ka swe­eta­śna :)

To ja po­zwo­lę sobie w tym miej­scu po­dzię­ko­wać ry­ba­ko­wi i sta­ru­cho­wi, po­nie­waż opo­wia­da­nie, które jest w tym zbio­rze, było moim de­biu­tem na por­ta­lu. I gdyby nie ich en­tu­zja­stycz­ne ko­men­ta­rze, być może wró­ci­ła­bym do szu­fla­dy z pi­sa­niem, a por­ta­lo­wo – w naj­lep­szym razie do lur­ko­wa­nia.

 

No i wiel­kie gra­tu­la­cje i uzna­nie dla Naz, która i przy kon­kur­sie, i potem przy re­dak­cji od­wa­li­ła kawał nie­sa­mo­wi­tej ro­bo­ty!

 

Dzięk­sy także dla ca­łe­go ze­spo­łu Fan­ta­zma­tów, bo wszyst­kie współ­pra­ce przy an­to­lo­giach to przy­jem­ność :) Może współ­pra­ca re­dak­cyj­na z Mi­cha­łem­Pe by­wa­ła mo­men­ta­mi burz­li­wa, ale myślę, że w końcu wy­pu­ści­li­śmy nie­źle pod­krę­co­ną wer­sję “Ko­man­do­ra” :)

http://altronapoleone.home.blog

Warto po­czy­tać, nawet jeśli tek­sty zna­jo­me z por­ta­lu, bo re­dak­cja sporo daje. Mia­łem oka­zję pod­gląd­nąć, co Naz zro­bi­ła z “Desz­czo­wym żoł­nie­rzem” Al­gi­ra i... Zaj­rzyj­cie sami. Myślę, że inne opo­wia­da­nia też zy­ska­ły. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Super. Hmm. Po­bra­łem pdf na te­le­fon i nie ma ilu­stra­cji. To wina mo­je­go sprzę­tu?

Po prze­czy­ta­niu spa­lić mo­ni­tor.

Ilu­stra­cje w PDF-ie będą po 18, tak jak jest na­pi­sa­ne w po­ście na fa­ce­bo­oku :) 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Ser­decz­nie pro­si­my o laj­ko­wa­nie i udo­stęp­nia­nie posta.

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Pięk­nie.

Total re­co­gni­tion is cliché; total sur­pri­se is alie­na­ting.

To ostat­nia tak duża an­to­lo­gia w Fan­ta­zma­tach, bo nie­któ­rym już się chyba nie­do­brze robi na widok słowa “le­gen­da”. XD

https://fantazmaty.pl

Po­dob­nie jak Dra­ka­ina, ja też na por­tal tra­fi­łem dzię­ki temu kon­kur­so­wi, więc jesz­cze wiel­kie dzię­ki Naz :D Do tego “Farsa” jest moim de­biu­tem, pierw­szym pro­fe­sjo­nal­nie wy­da­nym opo­wia­da­niem. Gdyby nie ten kon­kurs, pew­nie jesz­cze długo bym się zbie­rał do cho­ciaż odro­bi­nę po­waż­niej­sze­go pi­sa­nia. Współ­pra­cę z re­dak­to­rem już chwa­li­łem (która po­szła zdu­mie­wa­ją­co bez­pro­ble­mo­wo), a całej ekipy Fan­ta­zma­tów to chyba nikt tutaj nigdy nie da rady wy­chwa­lić tak, jak trze­ba :D No i okład­ka wspa­nia­ła, i ilu­stra­cje świet­ne (w tym oczy­wi­ście ta do mojej Farsy) i wszyst­ko cacy :D

Może nie wy­glą­dam, ale je­stem tu ad­mi­ni­stra­to­rem. Jeśli masz jakąś spra­wę - pisz śmia­ło.

Gra­tu­la­cje dla au­to­rów i ekipy Fan­ta­zma­tów!

Mia­łam już oka­zję wcze­śniej prze­czy­tać “Dzwo­necz­ka i Klub So­lip­sy­stów”, je­stem bar­dzo cie­ka­wa po­zo­sta­łych opo­wia­dań. Od­li­czam do 18:00. ;)

Rem­plis ton cœur d'un vin re­bel­le et à de­ma­in, ami fidèle

Dla mnie ta an­to­lo­gia też jest pod pew­nym wzglę­dem prze­ło­mo­wa, bo to mój książ­ko­wy de­biut… w roli ilu­stra­to­ra. Ry­so­wać lu­bi­łem od dzie­cia­ka, dwa lata temu po­sta­no­wi­łem znowu spró­bo­wać coś po­ba­zgrać, ćwi­czy­łem, potem wrzu­ca­łem ob­raz­ki do swo­ich opo­wia­dań, aż wy­pa­trzy­ła mnie De­ir­driu i po­pro­si­ła o zro­bie­nie ilu­stra­cji do “Serca szwaj­car­skie­go bo­ha­te­ra”. Z tego miej­sca chciał­bym jej po­dzię­ko­wać za daną szan­sę :) W pre­mie­ro­wej re­cen­zji Głod­nej Wy­obraź­ni (http://glodnawyobraznia.blogspot.com/2019/06/legendarny-zawrot-gowy-zbior-opowiadan.html) ten tekst zo­stał wy­róż­nio­ny za naj­bar­dziej ory­gi­nal­ny po­mysł i z ca­łe­go, hmm,  serca, mogę go po­le­cić :D

 

Chciał­bym rów­nież po­dzię­ko­wać No­Whe­re­Ma­no­wi, Ka­tii­72 i So­ko­wi­1403 za cenne do­świad­cze­nia w pro­ce­sie wy­daw­ni­czym. Każdy z tych tek­stów wy­ma­gał in­ne­go po­dej­ścia przy re­da­go­wa­niu i każdy ma w sobie coś, co po­win­no za­chwy­cić czy­tel­ni­ka :)

 

Rów­nież dzię­ku­ję całej eki­pie i wszyst­kim au­to­rom za to, że wspól­nym wy­sił­kiem udało się stwo­rzyć coś faj­ne­go ;)

Those who can ima­gi­ne any­thing, can cre­ate the im­pos­si­ble - A. Tu­ring

Ja też bym chcia­ła wszyst­kim po­dzię­ko­wać, a zwłasz­cza Wic­ke­do­wi i Naz. I cóż, je­stem na­praw­dę pod ogrom­nym wra­że­niem ca­łe­go przed­się­wzię­cia. Gra­tu­la­cje dla całej ekipy :)

Szyb­kie DZIĘ­KU­JE! Naz hearti Fan­ta­zma­ty. heart

Gra­tu­la­cje sza­now­nym współ­au­to­rom!

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Oj, kilka ilu­stra­cji bar­dzo mi się. Na przy­kład ta do “Clean Up & Go” Mi­cha­ła Pe albo tek­stów Fin­kli i Dra­ka­iny.

Po prze­czy­ta­niu spa­lić mo­ni­tor.

Jest sporo świet­nych ilu­stra­cji. Oczy­wi­ście je­stem ar­cy­za­do­wo­lo­ny ze swo­jej (a Mar­ty­na pew­nie już mnie chcia­ła zabić za wy­ma­ga­nia od­no­śnie ide­al­nych wąsów), ale prócz tych które po­da­łeś super też wy­pa­dła gra­fi­ka to tek­stu Łu­ka­sza Ku­liń­skie­go. 

Może nie wy­glą­dam, ale je­stem tu ad­mi­ni­stra­to­rem. Jeśli masz jakąś spra­wę - pisz śmia­ło.

Ja też dzię­ku­ję Naz i wszyst­kim po­zo­sta­łym pra­co­wi­tym lu­dziom do­brej woli. :-)

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Gra­tu­la­cje dla całej ekipy re­dak­to­rów, ko­rek­to­rów, ilu­stra­to­rów i in­nych, któ­rzy uczy­ni­li to przed­się­wzię­cie re­al­nym :) Zwłasz­cza wiel­kie grat­ki dla Naz!

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Też chciał­bym po­dzię­ko­wać: Naz (ale ona wie), Da­wi­do­wi, całej eki­pie Fan­ta­zma­tów i Wam – mojej ban­dzie z NF ;)

 

Bar­dzo ładna okład­ka. Z kon­kur­su szcze­gól­nie pa­mię­tam “Rdzę” użyt­kow­nicz­ki in­na­tan, jedno z lep­szych, jakie w ogóle na por­ta­lu czy­ta­łem.

Tra­fi­łem osta­tecz­nie na tę stron­kę dzię­ki kon­kur­so­wi o le­gen­dach, wcze­śniej tylko wie­dzia­łem o jej ist­nie­niu. Dzię­ki jesz­cze raz, Naz, i gra­tu­la­cje dla wszyst­kich, któ­rych tek­sty zna­la­zły się w an­to­lo­gii!

Gra­tu­la­cje :)

Przy­no­szę ra­dość :)

A idź­cie już z tymi po­dzię­ko­wa­nia­mi, bo ze­mdlić może :P

No, za­rzą­dzam dzia­łem ilu­stra­cji, tak się skła­da, i zro­bi­łam co mo­głam dla każ­de­go opo­wia­da­nia, sta­łam nad ilu­stra­to­ra­mi, upo­mi­na­łam się o po­pra­wia­nie rąk, cieni, nie da­wa­łam żyć o ter­mi­ny, znaj­do­wa­łam no­wych ilu­stra­to­rów, jak ktoś za­wa­lił... to było chyba trud­niej­sze od re­dak­cji, bo re­dak­cje, cho­ciaż za­mę­cza­łam au­to­rów mie­sią­ca­mi, to przy­jem­ność – da­wa­li się za­mę­czać ;D A 25 róż­no­rod­nych ilu­stra­cji... To na­praw­dę oka­za­ło się wy­zwa­niem.

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Dobra dobra, już się tak nie kry­guj, Naz ;D.

Grat­ki – Tobie i całej eki­pie Fan­ta­zma­to­wej!!!

(ale ostat­nie Piwo to Ci będę pa­mię­tał!)

Pierw­sze prawo Sta­ru­cha - li­te­rów­ki w cu­dzych tek­stach są oczo­bi­ją­ce, we wła­snych - nie­do­strze­gal­ne.

Mi­gre­na nie pa­trzy mi w ka­len­darz, Sta­ru­chu, nie wy­po­mi­naj, bo mi przy­kro :(

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Masz wy­ba­czo­ne, ale od na­stęp­ne­go już się nie wy­mi­gasz :)

Pierw­sze prawo Sta­ru­cha - li­te­rów­ki w cu­dzych tek­stach są oczo­bi­ją­ce, we wła­snych - nie­do­strze­gal­ne.

Faj­nie, że się udało i UWAGA @Naz, bo może Cie­bie ze­mdlić:

GRa­tu­la­cje –  cie­szę się, że się Tobie i Wam udało “do­piąć”,  no, cięż­ka praca była:)

Zaraz sobie ścią­gnę!

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Gra­tu­la­cje i po­dzię­ko­wa­nia dla Naz i ekipy Fan­ta­zma­tów. Świet­na ro­bo­ta. :)

„Czę­sto sły­szy­my, że ma­te­ma­ty­ka spro­wa­dza się głów­nie do «do­wo­dze­nia twier­dzeń». Czy praca pi­sa­rza spro­wa­dza się głów­nie do «pi­sa­nia zdań»?” Gian-Car­lo Rota

10k po­brań w 2 dni. 

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Po praw­dzie to już 11,5k XD

https://fantazmaty.pl

12 ;D

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Tak w ogóle, to za­po­mnia­łam po­gra­tu­lo­wać, co ni­niej­szym czy­nię! Kawał do­brej ro­bo­ty au­to­rów, całej ekipy, a przede wszyst­kim Naz. Sza­cun. :)

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak po­szedł­bym no­mi­no­wać, bo Dra­ka­ina po­wie­dzia­ła, że fajne". - Ma­Skrol

Wy­glą­da na to, że za chwi­lę ścią­gnie coś Fan­ta­zma­to­we­go każdy czy­ta­ją­cy Polak ;).

No sza­cun dla ekipy!!!

Pierw­sze prawo Sta­ru­cha - li­te­rów­ki w cu­dzych tek­stach są oczo­bi­ją­ce, we wła­snych - nie­do­strze­gal­ne.

Gra­tu­la­cje! Świet­ny pro­jekt.

16 xD

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Ależ mnie nie­któ­re z opo­wia­dań za­chwy­ca­ją:DDD. Nie czy­tam po kolei, tylko wy­bie­ram, pełne za­sko­cze­nie – nie­któ­re i taka róż­no­rod­ność!

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Asy­lum, to teraz cze­ka­my na ko­men­ta­rze :D

Może nie wy­glą­dam, ale je­stem tu ad­mi­ni­stra­to­rem. Jeśli masz jakąś spra­wę - pisz śmia­ło.

Pew­nie, będą:) ale za chwi­lę, może być i dłuż­sza (nie­ste­ty),  po­nie­waż coś prze­ra­biam – tak rzad­ko mam czas.

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

24...

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

O kurka wodna, to bę­dzie fan­ta­zma­to­wy hit! Naz, ro­bo­ta którą wło­ży­łaś w pr tego pro­jek­tu przy­no­si owoce! No i w ogóle ro­bo­ta za­wo­do­wa na każ­dym eta­pie. Wnio­ski na przy­szłość na­su­wa­ją się same;)

 

@dra­ka­ino, od nad­mia­ru sło­dze­nia psują się zęby, cza­sem po­trze­ba tro­chę hard­ko­ru:) Zresz­tą nie cza­ruj tą szu­fla­dą, je­steś stara wyga, idziesz jak prze­ci­nak i jeń­ców nie bie­rzesz, nie takie burze przed tobą;)

 

To już jest fan­ta­zma­to­wy hit. W 3 dni “Ja, le­gen­da” zo­sta­ła naj­czę­ściej po­bie­ra­ną an­to­lo­gią Fan­ta­zma­tów, licz­nik prze­bił już 28k :D 

Może nie wy­glą­dam, ale je­stem tu ad­mi­ni­stra­to­rem. Jeśli masz jakąś spra­wę - pisz śmia­ło.

Po­bra­łam. :)

Tylko kiedy ja to wszyst­ko prze­czy­tam. Ko­lej­ka mi się robi coraz dłuż­sza, a tu jesz­cze tyle tek­stów do prze­czy­ta­nia. No, ko­men­ta­rze to będą w naj­bliż­szym cza­sie ra­czej krót­kie. ;)

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

32 :P

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Mi­cha­le Pe – nie je­stem starą wygą, jeśli cho­dzi o pu­bli­ka­cje li­te­rac­kie. Dra­go­ne­za to mój de­biut, a opo­wia­da­nie na­pi­sa­ne po “Ko­man­do­rze” :P Nie prze­sa­dzi­łam w jed­nym zda­niu :P

http://altronapoleone.home.blog

42.

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

To jest obłęd! Fan­ta­zma­ty (za szcze­gól­nym uwzględ­nie­niem Naz) wy­da­ły be­st­down­lo­ader!

 

Gra­tu­la­cje dla wszyst­kich, któ­rzy brali udział w pro­jek­cie! ; D

Naz, jak my­ślisz (?), gdzie za­miesz­czać opi­nie/re­ko­men­da­cje: na NF – pod opo­wia­da­nia­mi, czy w spe­cjal­nym wątku – wtedy ła­twiej by­ło­by “agre­go­wać”. Myślę, że jest bar­dzo do­brze :DDD

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Ej, ja chcę pod wła­snym tek­stem, żeby za dwa lata nie szu­kać po całym In­ter­ne­cie.

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Fin­klo, we mnie się od razu włą­cza “prze­brzy­dłe zwie­rzę”, jak by­ło­by le­piej dla ca­ło­ści i przy­szło­ści. My­śla­łam o wątku na NF, czuję że to mógł­by być dobry po­mysł (na­tu­ral­nie są ry­zy­ka, ale można by­ło­by je po­mi­nąć – są na po­zio­mie do­pusz­czal­nym). Kon­tekst: cier­pię prze­glą­da­jąc książ­ki z kręgu (sze­ro­kie­go) sf na re­ga­łach, choć ich zalew, a tu – nie, więc...

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Można też klik­nać w tag. O, tak. I Uwaga...

“Jestę Le­ge­dom” <– ...Wszystko w jed­nym miej­scu.

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Nie chcę nic mówić, ale ja nadal nie dałam opi­nii pod więk­szo­ścią opo­wia­dań, więc słaby ze mnie de­cy­du­ją­cy w tym za­kre­sie... :p Bę­dzie też faj­nie, jak osoby z kon­tem na LC coś tam skrob­ną, wiem, wiem,  jakie jest LC, ale jed­nak lu­dzie z tego czę­sto ko­rzy­sta­ją.

48.

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Nie prze­pa­dam za LC (nie­ste­ty!), jeśli już – to bar­dziej oso­bi­sty por­tal, a poza tym bu­do­wa­ła­bym markę NF lub Fan­ta­zma­tów. Prze­pra­szam, lecz nie może się ode mnie od­cze­pić to “prze­brzy­dłe zwie­rze”.

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Wła­śnie, Naz. Ja tak cza­sem za­glą­dam na NF, z pół­świa­do­mą na­dzie­ją, że za­świe­ci się gwiazd­ka przy opo­wia­da­niu ; P

 

Gra­tu­la­cjo­nu­ję, gra­tu­la­cjo­nu­ję :) Świet­na ro­bo­ta i pierw­szo­rzęd­na an­to­lo­gia. Oby licz­nik po­brań rósł jesz­cze długo :)

www.instagram.com/mika.modrzynska.pisarka/

"Po opa­no­wa­niu warsz­ta­tu na­le­ży go wy­rzu­cić przez okno". Vita i Vir­gi­nia

Ładne to!

Da się klik­nąć lajka ;)?

Pierw­sze prawo Sta­ru­cha - li­te­rów­ki w cu­dzych tek­stach są oczo­bi­ją­ce, we wła­snych - nie­do­strze­gal­ne.

Nowa Fantastyka