Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
Fantasy tak bardzo epickie, że w końcu wylatuje w kosmos. Prosiłbym o ogólną opinię, na razie bez łapanki, czy to się nadaje :)
Jeden z bohaterów z “Orżnąć Bóstwo” powraca.
Napisane za jednym posiedzeniem, pewnie będzie dużo do betowania a research jest do niczego.
Inspirowane bardzo mocno “Kontaktem” i jeszcze mocniej skłonnością każdego znanego mi rodzeństwa do dowalania sobie nawzajem, niezależnie od powagi okoliczności.
Ostatnia runda bety długo dojrzewającego tekstu. Łapanki oczywiście mile widziane, tak samo jak opinie na temat przedstawienia tematu depresji
Nie zaglądać!!
Przeznaczone na konkurs (Coś fantastyczneGo)
Opowiadanie o grupie bardów, która przez kłopotliwego menedżera, przenosi się w przyszłość, by napisać pieśń o ataku na wrogi statek.
Potrzebuję łapanki, upewnienia się, czy wszystko jest zrozumiałe i logiczne, oraz świeżego spojrzenia. :)
Opowiadanie o trzydziestokilkuletniej kobiecie, której z dnia na dzień zniknęło drzewo rosnące od zawsze na podwórku. Prośba o feedback :)
Opko na potrzeby “zewnętrzne”, jeszcze nie skonkretyzowane (nabór/konkurs).
Opowiadanie napisane z myślą o konkursie. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś rzucił świeżym okiem.
Krótkie opowiadanie o wróżbach. Jeśli będzie taka możliwość, planuje wysłać je jednego z fanzinów. Byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi
Horror, którego akcja dzieje się w średniowieczu. Lekko ponad 30k znaków. Nie mam pomysłu na tytuł, więc liczę na Waszą pomoc.
Przede wszystkim chciałbym poprosić o łapankę językową. Myślę również, że dałoby radę tego ‘bardziej shorta’ przemienić w opowiadanie. Kilka pomysłów w teorii mam, natomiast nie jestem do końca pewien jak je winkorporować. Pomoc kogoś bardziej doświadczonego ode mnie lub po prostu jakiejś dodatkowej osoby, z pewnością się przyda :)
Opowiadanie było kilka lat temu publikowane na stronie. Niestety delikatnie mówiąc, wykonanie pozostawiało wiele do życzenia i dzisiaj z obecnej perspektywy widzę, że stanowczo nie powinien był go publikować. Korzystając z wakacji postanowiłem poprawić je. Poniżej znajduje się pierwszy z trzech fragmentów. Byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi.
Opowiadanie wysłane na konkurs. Prosiłbym o przeczytanie i ocenę, czy jest to wartę przysłowiowego złamanego grosza.
Znowu opowiadanie, z którym nie czułem się związany i pisało się różnie. W końcu jednak powstało. Główny bohater na statku kosmicznym czuje wilgotną ziemię. Co na to reszta załogi? Sprawdźcie jak wyszło, wskażcie co jest do poprawy, bom niezdolny ja.
Cześć, byłbym wdzięczny za pomoc w poprawianiu tego tekstu. Siedziałem nad nim bardzo długo, ale teraz brakuje mi doświadczenia, by dokonać kolejnych poprawek.
W tym świecie większość jąder planet to kapsuły, które sterują całą powierzchnią. Zostały niegdyś stworzone przez inną cywilizacje.
Nie jestem pewien, czy tekst jest zrozumiały i ciekawy. Bardzo chętnie przygarnę każdą uwagę.
Kontynuacja Dziwnej Nocy. Spróbowałem zastosować się do wskazówek z komentarzy. Zrezygnowałem z krótkich zdań i wprowadziłem gdzieniegdzie didaskalia. Spróbowałem tez zarysować nieco świat. Trochę się w związku z tym boję czy nie wyszło to zbyt obscenicznie, zwłaszcza w dwóch pierwszych akapitach.
Stary wojownik dzieli się ze swym uczniem historią, którą trzymał zamkniętą głęboko na dnie serca. Nauczyciel zrobi wszystko, by młodzieniec nie popełnił błędów swoich poprzedników.
Rozszerzenie uniwersum z opowiadania Słońce mym bogiem.
Zapraszam do bety, całkiem krótkie opko. ^^
Jeśli wolicie betę przez Google Docs, to ja chętnie Was tam zaproszę.
Dzień dobry,
jeśli lubujecie się w klimacie fantasy, słowiańskie wymysły Was fascynują, a dodatek sci-fi do tej mieszanki pociąga, to coś dla Was.
Po napisaniu i rozesłaniu trzeciej powieści do wydawnictw, znów spotkałem się z odmowami tradycyjnych firm. Zrozumiałem, że to ze mną coś jest nie tak, a bez beta-czytelników poprawienie swoich niedoskonałości jest utrudnione, więc tym samym proszę o pomoc z fragmentami najnowszej z nich.
Opko, które docelowo miało iść na Planety, ale się nie wyrobiłam i tak sobie w nim grzebię, ale od tego grzebania nachodzą mnie wątpliwości.
Będę wdzięczna jakiejś dobrej duszy (lub dobrym duszom) za rzucenie okiem i skomentowanie dotychczasowego tworu. Czy ma on sens?
Z łapanki raczej niewiele (chociaż ręki sobie nie dam uciąć, że jakiś babol się nie trafił), bardziej zależy mi na opinii na temat fabuły.
Docelowo będzie ok. 35-40 k zzs.
Jest świat przejęty przez roboty, simp, rudowłosa laska, dziwne napoje i jabłka. Plis znajdzie się wariat chętny pomóc przy betowaniu?
To moje szóste opowiadanie, tym razem w trochę innych klimatach.
Do Marka wpada przerażony kolega. Stało się coś. co zmroziło mu krew w żyłach.
Postawiłem tutaj na nutkę tajemnicy i starałem się poprawić jakość dialogów.
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w ulepszaniu tekstu.
Horror ekstremalny spod znaku Edwarda Lee.
Bardzo stare opowiadanie, ludziska mówią, że się spodobało, także ten.
II wojna światowa to zdecydowanie nie mój temat, ale opowiadanie zostało stworzone pod konkurs i ostatecznie nie wykorzystane. Będę oczywiście wdzięczny za łapankę, ale przede wszystkim o opinię, czy nie jest zwyczajnie nudne. A jeśli jest, to czy coś może je uratować :-D