Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
W skócie, żeby zachęcić: planety swobodne, kosmici, koniec ludzkości. Samotne planety są główną inspiracją tekstu, kosmici nadają sens fabule a ,,koniec ludzkości’’ w jakiś sposób będzie odnosił się do zakończenia opowiadania.
Jeżeli ktoś interesuje się sci-fi to zapraszam!
Dom. To krótkie słowo, które wyraża wiele. Po pierwsze, określa budynek, w którym się wychowywało i przywołuje na myśl wspomnienie beztroskich lat dzieciństwa. Dla Amelii jednak tak znajome cztery ściany stały się więzieniem. Żwawo przechodziła przez długi korytarz nie czując nic ponad wzgardą do otaczającego ją przepychu. Po drugie, opisuje ludzi. Najbliższą rodzinę, która z początku pokazuje piękno świata a następnie stanowi bezwarunkowe wsparcie w poszukiwaniu własnego w nim miejsca. Amelia postanowiła jednak nie korzystać z tego przywileju. Z wyrysowanym na twarzy wyrazem wyższości otworzyła drzwi znajdujące się na końcu korytarza.
“Upadek Rzymu” to nietypowa refleksja odnośnie wpływu postępu na nasz gatunek, społeczeństwo, kulturę oraz samo pojęcie “człowieczeństwa”.
Znajdziecie tu zarówno sztuczną inteligencję, jak i wątek mesjański, a w sferze językowej czeka na Was mała rewolucja. :)
Zapraszam do betowania!
Fragment książki, która wykiełkowała na serii opowiadań “Żaba”. W ostatnim opowiadaniu zgładziłem dorosłych bohaterów, ale bogowie z wdzięczności zafundowali im “reboot”. Są obecnie dziećmi.
Książka ma być czytelna i zrozumiała również dla osób, które zupełnie nie znają serii. Znajdują się w niej pewne odniesienia do opowiadań, ale bardziej jako “smaczki”.
Umieściłem pierwsze trzy rozdziały, ponieważ pod względem stylu i kompozycji tworzą fragment reprezentatywny dla całości.. Ze względu na długość tekstu, nie oczekuję szczegółowych łapanek – siękozę, jejozę i inne choroby będę jeszcze leczył. Jesli jednak zauważycie niepokojącą manierę językową, to oczywiście będę wdzięczny.
Będę wdzięczny za opinie, czy chcielibyście przeczytać książkę, która się tak zaczyna. Czy (poza mapką – wiem, wiem, jest dużo nazw geograficznych i trudno sobie to wyobrazić) jest coś co należy dodać, by czytelnik nie gubił się w świecie? Więcej ekspozycji na początku? Czy gdzieś przynudzam, albo piszę zbyt skrótowo?
Co do dalszego ciągu i zamysłu kompozycji: trzy pierwsze rozdziały mają wiodącą narrację Edana, kolejne trzy będą miały wiodącą narrację Irtil, potem Beht, Ortek, a na sam koniec niedźwiedź Bury. Im bardziej złożona fabuła (w finale na pewno będzie zagmatwana), tym prostszy narrator.
Wyślę zaproszenie do dotyczasowych czytelników serii, ale betować (czytać) może każdy.
Książka nie ukaże się na forum poza betalistą, ponieważ byłaby “spalona” pod względem wydania jako książka. Jesli kiedykolwiek uda się ją wydać, to wnikliwym betującym obiecuję świeżutkie i jeszcze pachnące farbą kopie,
Szort jest osadzony w uniwersum, które zacząłem tworzyć jakiś czas temu. Planuję napisanie kilku krótkich opowiadań, mających na celu przedstawienie zarysów tego świata, mitologii i tak dalej. To raczej proste fantasy, ale mam ambicję, by przedstawić kilka ciekawszych, mniej typowych rozwiązań.
Proszę dać znać co się podoba, co nie, gdzie są babole, co poprawić.
Z góry dziękuję <3
Tekst napisałem na konkurs. Początkowo byłem nim zachwycony, ale teraz sam nie wiem, czy się udał. Bardzo liczę na to, że Wy mi to powiecie.
W zamian oferuję własne betowanie oraz/lub ogromną wdzięczność.
To mój pierwszy tekst od dobrych kilkunastu lat, i pierwszy udostępniany szerszej publiczności. Wszystkie uwagi przyjmę z wdzięcznością i pokorą.
Proszę o reakcje, dobre i złe. Czy według was opowiadanie siedzi, czy są jakieś błędy stylistyczne, niejasności. Czy początek zachęca, czy opowiadanie nie jest przegadane, czy ekspozycja świata jest dobra czy też potrzeba więcej detali? Czy kłótnia jest wiarygodna?
Tak naprawdę jestem otwarty na wszelkie sugestie… w granicach rozsądku rzecz jasna
Opowiadanie na nabór do “Białego kruka” (hasło przewodnie: dinozaury). Serdecznie zapraszam.
Zgodnie z otrzymanymi wskazówkami, tym razem zamieszczam opowiadanie na betaliście. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Średniowieczna inkantacja godna Śmierci.
Obiecana kontynuacja serii “Żaba” w świecie JolkiK (Wrzycimłot, Kharafka). Opowiadanie napisane w połowie, do czasu ukończenia do betowania/kontynuacji przez JolkęK, potem będzie dostępne ogólnie.
P.S. Drodzy nowi użyszkodnicy forum, powyżej wyraźnie napisałem, że najpierw skończymy odpowiadanie z Jolką, a potem udostępnimy je do betowania wszystkim chętnym. Nie szturmujcie mnie zatem na razie zaproszeniami do bety – Wasza wizyta byłaby jak wejście na plac budowy :)
Skoro są to Wasze pierwsze kroki na forum, to wchodzenie na budowę, na której można potknąć się o cegły i wpaść w świeżo wylany beton nie jest wymarzonym startem. Chyba że chcecie osiągnąć efekt imersji w trud tworzenia opowiadań :D
Witam wszystkich!
Mam nadzieję, że tekst Was zaciekawi i poprawi Wam samopoczucie. Będę wdzięczny za wszelkie konstruktywne wskazówki, pomocne rady a także konstruktywną krytykę by móc ulepszyć opowiadanie.
Życzę przyjemnego czytania!
Będę bardzo wdzięczna za ocenę oraz pomoc w naprawieniu wszelkich usterek w moim opowiadaniu.
Dziękuję wszystkim, którzy zdecydują się na to poświęcić czas <3
Opowiadanie stanowi moją wizję świata przedstawionego podpatrzonego w grze polskiego studia Eremite Games “Against the Storm”, która to gra urzekła mnie swoim rainpunkowym settingiem.
Być może będzie początkiem czegoś większego, chciałbym.
Na pewno jest moim największym opowiadaniem, tym nad którym pracowałem najwięcej, a na pewno chciałbym, aby było odbierane jako moje największe, dotychczasowe osiągnięcie pisarskie:)
Napisane w godzinkę.
Nie ma brutalności, więc bez obaw.
Proszę o pomoc, w wyłapaniu baboli.
Napisane w pół godziny. Proszę o wyłapanie baboli. Chciałbym wrzucić w tym tygodniu, bo ktoś jeszcze będzie pamiętał, że była zmiana czasu.
[BETA ZAKOŃCZONA]
publikacja niebawem
Duch nawiedza mordercę i grozi prześladowaniem, jeśli ten nie spełni jego prośby.
Witam.
Nie zależy mi na czasie tylko na wyłapaniu błędów i opini.
Przekład wiersza Lewisa Carrolla “Jabberwocky” z książki “Through the Looking-Glass”, znanej u nas jako m.in. “Alicja po drugiej stronie lustra”. Starałem się zachować oryginalną metrykę, ale nie wyszło. Jak to mawiał klasyk, tak być musi, brylanty na końcach twych rzęs, etc. W okolicach trzeciej strofy zaczyna siadać rytm, stąd beta. Zamieszczam głównie jako ciekawostkę.
Dla porówniania – pod spodem oryginał.
Tekst na nabór zewnętrzny. Klasyczne postapo i nieco więcej, mam nadzieję. Będę bardzo wdzięczny za opinię i łapankę.
Witam,
Jest to drugi z czterech fragmentów przedstawiających losy Artusa. Nie zależy mi na czasie, byle tylko wychwycić błędy, z którymi mam problem.
Pozdrawiam.
Opowiadanie na konkurs. Odrobinę przekroczyłam limit, ale z Waszą pomocą na pewno da się go skrócić.
Opowiadanie, pierwotnie na konkurs “Szata zdobi człowieka” jest w trakcie przeróbek po pierwszej becie. Na konkurs daję inne opowiadanie, więc pośpiechu w betowaniu nie ma :)
Rasa obcych prowadzi debatę nad naturą mieszkańców odległej planety i potencjalnym niebezpieczeństwem z ich strony. Będę wdzięczny za wasze uwagi i wskazanie błędów.
Opowiadanie składa się z czterech części, przedstawiających różne percepcje rzeczywistości. Każda opowiada inną historię, ale są ze sobą połączone przez temat niezrozumienia. Jednak mam wrażenie, że tekst będzie niezrozumiały dla czytelnika. Chyba brakuje tu jakiegoś wstępu, może powinien być w formie szkatułkowej? Będę wdzięczny za wasze uwagi i wskazanie błędów.
,, Gdy na Ziemi zapanował chaos, a świat spowiła ciemność zgromadzenie Anielskie zebrało się w ogrodzie Diokleckim. – Nasz brat dąży do zguby ludzkości! – Wrzasnął Gabriel. – Zatracił się w swych żądzach i pragnieniach! Ludzkość jest zbyt słaba, by stawić mu czoła samodzielnie.
Poproszę o bętę. O przyglądnięcie się całości, a zwłaszcza interpunkcji.
To moje pierwsze opowiadanie w życiu, także proszę o wyrozumiałość. Mimo wszystko jestem gotowy na wszelką krytykę. Poniższe opowiadanie niedawno mi się przyśniło. W środku nocy spisałem kluczowe wydarzenia i elementy, bo – jak to ze snami – rano już ich nie pamiętamy :). Tydzień później trafiłem do szpitala na operację i miałem mnóstwo czasu, aby to przepisać, jak należy (pisząc jedną ręką na telefonie).
Być może sama historia wydąć się sztampowa, jednak moim celem było po prostu zrzucenie na papier tego, co moja wyobraźnia pokazała mi podczas snu. Trochę ją jedynie urozmaiciłem. Wyszło jakieś 20 razy więcej niż moje poprzednie najdłuższe wypociny w życiu, czyli pewnie podczas matury wiele lat temu.
Będę wdzięczny, jeśli ktoś znajdzie choć chwilę czasu, przeczyta i podzieli się opinią. Smacznego :)
opowiadanie jest chyba fantasy. Uzylem motywu elfow i sukkub, dodalem szczypte humoru slownego. Opowiadanie w narracji 1-os, z elementami liryki.
Short napisany w jeden wieczór. Proszę o pomoc w dopracowaniu.