Witamy na nowej stronie

Redakcja NF | 25.03.2014, g. 16:45

Jeśli masz konto w na­szym ser­wi­sie, ale nie lo­go­wa­łeś się jesz­cze na nowej stro­nie, klik­nij na "za­po­mnia­łeś hasła?" w pa­ne­lu lo­go­wa­nia i je zre­se­tuj. Jeśli konta nie masz, za­chę­ca­my do jego za­ło­że­nia, co po­zwo­li Ci za­miesz­czać oraz ko­men­to­wać opo­wia­da­nia i pu­bli­cy­sty­kę.

Informacje

Jak nic dj czuje wio­snę, zie­le­nie­je i ge­ne­ral­nie przy­spie­sza al­bo­wiem już z jed­no­dnio­wym wy­prze­dze­niem daje znać o mar­co­wym nu­me­rze NF.

Co w środ­ku? Cią­gle nic z SF2015 ale byle do kwiet­nia

 

Oprócz tego? Nic tak waż­ne­go, no może poza kon­kur­sem Wiedź­min 2016. Już współ­czu­ję re­dak­cji prze­czy­ta­nia 1000 prac.

 

Do piór!

 

Oto jest – bar­dzo dobry ale, z pew­no­ścią, w po­rów­na­niu z nu­me­rem ju­bi­le­uszo­wym, nędz­ny i nik­czem­ny.

Tak to jest, droga re­dak­cjo, jak się po­sta­wi po­przecz­kę tak wy­so­ko!

 

Za­pra­sza­my ser­decz­nie do lek­tu­ry lu­to­we­go nu­me­ru NF.

 

ps. cie­kaw je­stem, ile po­sta­wi­łem zbęd­nych prze­cin­ków :)

 

Ty­po­we haiku ma, za­łóż­my, że ok 50 zna­ków.

Ty­po­we haiku w wy­ko­na­niu Jacka Du­ka­ja ma lekko li­cząc 20000 zna­ków.

50x400 = 20000

Haiku x 400 numer NF = opo­wia­da­nie Jacka Du­ka­ja na 20000 zna­ków! Ba dum, tssss, ka­aaazam, tadam!

 

ZA­PRA­SZA­MY DO LEK­TU­RY JU­BI­LE­USZO­WE­GO NU­ME­RU NF!

 

Uwaga, uwaga! Je­sien­ne prze­si­le­nie dzia­ła w jakiś prze­dziw­ny spo­sób, po­nie­waż już z jed­no­dnio­wym wy­prze­dze­niem in­for­mu­ję o gru­dnio­wym nu­me­rze NF na rynku.

A w nim? Oprócz mnó­stwa atrak­cji? Dowód, że pro­mo­cja NF stara się być taka, jak dj w kon­kur­sach.

Tro­chę jej jesz­cze bra­ku­je ale są na do­brej dro­dze – kto się zmie­rzy z tą ul­tra­ba­nal­ną za­gad­ką?

 

Za­pra­sza­my do lek­tu­ry!

ps. kto chce do­stać NF za friko?

 

Wczo­raj do sprze­da­ży tra­fił li­sto­pa­do­wy numer Nowej Fan­ta­sty­ki, a od kilku dni nabyć można czwar­ty w tym roku numer Wy­da­nia Spe­cjal­ne­go. Je­że­li nie je­ste­ście pre­nu­me­ra­to­ra­mi, a nie lu­bi­cie zwie­dzać kio­sków i sa­lo­ni­ków pra­so­wych, mo­że­cie nabyć go bez­po­śred­nio w księ­gar­ni wy­daw­cy. Oczy­wi­ście do­stęp­na jest rów­nież wer­sja elek­tro­nicz­na:

Fan­ta­sty­ka Wy­da­nie Spe­cjal­ne 4/2015

 

Dzi­siaj do kio­sków tra­fił li­sto­pa­do­wy numer Nowej Fan­ta­sty­ki!

A w nim mię­dzy in­ny­mi:

  • wywiady z twórcą uniwersum Metro 2033, Dmitrym Glukhovskym oraz reżyserem Jaume Balagueró, odpowiedzialnym za trzy części [REC],
  • opowiadania Adama Przechrzty oraz dwukrotnie nagrodzonej nagrodą Hugo Elizabeth Bear,

i znacz­nie, znacz­nie wię­cej :) Spis tre­ści do­stęp­ny w roz­wi­nię­ciu.

 

Je­sień na­de­szła, dzień coraz krót­szy i być może ta dra­stycz­na chro­no­zmia­na w na­szej rze­czy­wi­sto­ści spra­wia, ze za­le­d­wie z jed­no­dnio­wym opóź­nie­niem mam za­szczyt za­sy­pać Was ze­schły­mi kar­ta­mi paź­dzier­ni­ko­wej NF.

Mars, nie­wol­ni­cy dru­giej pręd­ko­ści ko­smicz­nej, Cra­ven, Joe Aber­crom­bie – oto te­ma­ty nu­me­ru.

Miłej lek­tu­ry!

 

Naj­now­szy numer Nowej Fan­ta­sty­ki już w sprze­da­ży!

 

Obok in­nych sma­ko­wi­tych ką­sków znaj­du­je się jeden, na który szcze­gól­nie chcia­łem zwró­cić waszą uwagę. Nie­któ­rzy już wie­dzą, inni jesz­cze nie, więc warto ich oświe­cić ;)

We wrze­śnio­wej Nowej Fan­ta­sty­ce, do­kład­nie na stro­nie 28, znaj­dzie­cie opo­wia­da­nie ak­tyw­nej użyt­kow­nicz­ki na­sze­go por­ta­lu, Alek­san­dry Bu­czek-Sta­chow­skiej, czyli Ale­xFa­gus.

 

Za­pra­szam do lek­tu­ry ca­łe­go nu­me­ru :)

 

PS

Przy­po­mi­nam, że elek­tro­nicz­na wer­sja pisma w for­ma­tach epub i mobi jest do na­by­cia za 8zł :)

 

Cza­so­pi­sma | Nowa Fan­ta­sty­ka

 

Czy wie­cie, że już jutro na pol­skim rynku wy­daw­ni­czym za­go­ści lip­co­wy numer “Nowej Fan­ta­sty­ki”?

To już wie­cie!

 

Wy­jąt­ko­we to wy­da­rze­nie oznaj­miam rów­nież wy­jąt­ko­wo, bo z -1 dnio­wym opóź­nie­niem.

 

Miłej lek­tu­ry!

dj

 

In­for­ma­cję o nowym nu­me­rze warto za­cząć od faktu, że w kon­kur­sach na stro­nie nr 80 cho­chlik dru­kar­ski na­mie­szał na linii tfur­ca-skła­dacz-ko­rek­ta i dwa kon­kur­sy mają iden­tycz­ne py­ta­nie. Na każde da się udzie­lić pra­wi­dło­wej od­po­wie­dzi ale w jed­nym przy­pad­ku jest ona co naj­mniej dziw­na :)

 

A poza tym – same su­per­la­ty­wy, pe­reł­ki, perły i per­ło­pła­wy – numer fun­kiel nówka sztu­ka nie śmi­ga­na już do­stęp­ny w kio­skach!

 

Za­pra­sza­my do lek­tu­ry i dzie­le­nia się wra­że­nia­mi.

 

Czo­łem, czo­łem (my nie czo­łem z byle wołem). Dzi­siej­sza za­po­wiedź bę­dzie miała cha­rak­ter ma­ru­dze­nia na po­stęp w życiu.

 

Jak tam po ma­jów­ce? Bo dj się zmę­czył, kupił dziec­ku rower i stwier­dził, że czasy się zmie­ni­ły, bo teraz 4lat­ki śmi­ga­ją bez kó­łe­czek (a ja w wieku 7 lat jesz­cze się uczy­łem).

Oprócz tego lu­dzie są teraz spraw­niej­si i robią cuda (a za moich cza­sów salto to było do­zna­nie olim­pij­skie), do­stęp do wie­dzy jest tak po­wszech­ny, że ja pier­dzie­lę a za chwi­lę dwu­la­tek bę­dzie miał wła­sny ta­blet.

 

Chcę do prze­szło­ści!

 

A przy oka­zji – numer ma­jo­wy już w kio­skach, w środ­ku mnó­stwo cie­ka­wo­stek (w tym opo­wia­da­nie Jacka Ko­mu­dy – przy oka­zji wspo­mnij­my, że wy­da­je, ten Ko­mu­da, nową książ­kę “Ostat­ni ho­no­ro­wy”).

 

Czyż­by z za­le­d­wie ty­go­dnio­wym opóź­nie­niem dj in­for­mo­wał o nowym nu­me­rze NF?

Roz­le­ni­wia się ten dj na wio­snę (ładną mamy wio­snę tej zimy, końca je­sie­ni) ale SF2015 ma swoje prawa :)

 

Miłej lek­tu­ry!

 

 

Ani chybi wio­sna się zbli­ża albo inna in­te­lek­tu­al­na od­wilż, bo w ter­mi­nie dj ogła­sza (hirłi, hirłi!) na­dej­ście lu­to­we­go nu­me­ru “Nowej Fan­ta­sty­ki”!

 

W środ­ku różne róż­no­ści, ale dj cie­szy się nie­zmier­nie na tekst Cory’ego Do­cto­ro­wa, bo po jego opo­wia­da­niu “Czło­wiek, który sprze­dał księ­życ” w FWS 01/2015 ma ocho­tę na wię­cej (tak, ten koleś pisze dobre SF).

 

Miłej lek­tu­ry!

 

Nie­moż­li­we, ale jed­nak! Jesz­cze w sta­rym roku Dj wy­ro­bił się z za­miesz­cze­niem in­for­ma­cji o stycz­nio­wym nu­me­rze NF.

Będę się tłu­ma­czyć po­kręt­nie glu­ta­mi i to nie wła­sny­mi!

 

Miłej lek­tu­ry, atrak­cji co nie miara, ple­bi­scyt, nowy pro­jekt li­te­rac­ki NF, ko­smicz­na pro­mo­cja pre­nu­me­ra­ty (albo very much bar­ba­rian, jak kto woli).

No i wszyst­kie­go do­bre­go w Nowym Roku!

 

Zer­k­nij na frag­ment

 

Dro­dzy Czy­tel­ni­cy!

 

Wasza cier­pli­wość zo­sta­ła wy­na­gro­dzo­na. Wresz­cie nad­szedł mo­ment, gdy po róż­nych za­wi­ro­wa­niach mo­że­my oddać w Wasze ręce "Nową Fan­ta­sty­kę" w for­ma­tach cy­fro­wych epub i mobi. Na razie za­miesz­cza­my tutaj linki do dwóch miejsc, gdzie mo­że­cie ją nabyć, jed­nak pra­cu­je­my nad tym, żeby dys­try­bu­cja była jesz­cze szer­sza. Zgod­nie z obiet­ni­cą, lada chwi­la po­ja­wi się rów­nież wątek, w któ­rym bę­dzie­cie mogli zgła­szać swoje uwagi tech­nicz­ne, które po­mo­gą nam udo­sko­na­lać tę wer­sję, aby pre­zen­to­wa­ła się jak naj­le­piej.

 

Za­pra­sza­my do lek­tu­ry!

 

http://ebookpoint.pl/ksiazki/nowa-fantastyka-12-2014,e_36jg.htm

http://www.nexto.pl/ebooki/nowa_fantastyka_12_2014_p90239.xml

http://www.publio.pl/nowa-fantastyka-12-2014,p111423.html

 

Hirłi hirłi, lend your ears, lend your ears!

 

Rok 2014 się koń­czy, środa się koń­czy, kawa mi się skoń­czy­ła, wszyst­ko się koń­czy a z koń­cem wszyst­kie­go numer gru­dnio­wy NF już na rynku.

W nim, ach w nim, oprócz zwy­cza­jo­wej por­cji nie­zwy­czaj­no­ści mamy coś jesz­cze bar­dziej nie­zwy­czaj­ne­go!

 

Re­dak­cja, w tru­dzie nie­ustan­nym, zro­bi­ła spis rocz­ni­ka 2014.

Ko­niec świa­ta, po­zo­sta­je prze­czy­tać frag­ment.

dj

 

Je­stem obu­rzo­ny, że na okład­kę li­sto­pa­do­wej “Nowej Fan­ta­sty­ki” wy­bra­no ja­kie­goś cien­kie­go ro­ga­cza (dia­boł?) za­miast po­stra­chu, hor­ro­ru i żywej grozy por­ta­lu NF – jego okrą­gło­ści Dja Jajka.

Ale trud­no. Na osło­dę roz­po­czy­nam nową, świe­cą tra­dy­cję umiesz­cza­nia wstęp­nia­ka Je­Rze­go.

Miłej lek­tu­ry!

dj.

 

ps. Dzwo­ne­czek i ka­ta­ryn­ka są moje.

 

«« « 1 2 3 4 5 6 7 » »»
Nowa Fantastyka