Profil użytkownika

Prowadzę kanał na YouTube o książkach i nie tylko.

Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych. 

 

www.youtube.com/@nikodempodstawski/featured


komentarze: 163, w dziale opowiadań: 160, opowiadania: 61

Ostatnie sto komentarzy

Witaj Reg,

Dziękuję za nieocenioną korektę, naturalnie poprawki zostały wprowadzone. Niezmiernie mi miło, że przypadki Michniewicza i spółki przypadły Ci do gustu. Z pewnością jeszcze nie raz zmierzą się z dziwnością, która z jakiegoś powodu wybrała sobie ich osiedle.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Technologia nie przestaje nas zadziwiać. I choć postęp często jest praktyczny, to chyba zawsze z sentymentem będę spoglądał na Windowsa XP. Ale żeby wspominać erę dyskietkową, jestem, stety niestety, zbyt młody. Cóż, za 10 lat może niektórzy będą wspominać pendrive’y, taka kolej rzeczy.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Ciekawe, że w takim krótkim wierszu da się wytworzyć niepokojący klimat.

 

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Ach te gołębie. Pewnie krakowskie wiewiórki już się do nich przyzwyczaiły, ale dla tych warszawskich to musi być nie lada udręka. Ciekawe czy wszystkie wiewiórki są tak wdzięczne przy próbie karmienia? Wesołych świąt! 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej, Krokus

Dziękuję za pochylenie się nad moim opowiadaniem i cieszę się, że dostarczyło Ci ono tylu różnych wrażeń. 

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

cezary_cezary

Cóż, ostatecznie nie zawsze dostajemy to, czego chcemy, prawda? Szkoda, że w tym przypadku oboje doznaliśmy rozczarowań. Z pewnością tekst mógł zakończyć się inaczej i do ideału mu brakuje, ale tak to już jest z tymi opowiadaniami; sen pisarza, koszmar czytelnika :P Mimo wszystko cieszę się, że jakieś tam wartości tekst przejawił i ostatecznie nie pozostał ci obojętnym, a to chyba najważniejsze w literaturze. 

 

MordercaBezSerca

This is America. Wszystko można, ale nie wszystko się powinno. A na pewno nie powinno się dawać broni każdemu, kto się nawinie. Nawet takiej z automatu, sprzedawanej po pięćdziesiąt groszy. A może szczególnie takiej?

 

Pozdrawiam was panowie,

NP

 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej AP,

Choć Buczyłowa nigdy nie czytałem, cieszę się, że lektura mojego opowiadania przyniosła Ci radość, wzbudziła (mam nadzieję pozytywne) skojarzenia i nawet zasłużyła sobie na klika.

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Koalo,

Ja również mam nadzieję, że jeszcze wiele fantastycznych przygód przed tą dwójką. I coś mi mówi, że będzie tylko dziwniej.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

krar85

Ciekawe przemyślenia. Dziękuję za pochylenie się nad tekstem.

Finkla

Bardzo się cieszę, że opowiadanie przypadło Ci do gustu i że ostateczny morał nie jest wcale odrealniony. Choć w przypadku tego drugiego chyba nie ma się z czego cieszyć…

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć Gryzok_Półpospolity,

Niezmiernie mi miło, że opowiadanie Ci się spodobało. Ja również mam nadzieję, że ta dwójka i pozostali mieszkańcy ich klatki przeżyją więcej przygód podszytych jak najlepszą fantastyką.

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej chalbarczyk,

Dzięki za małą korektę. Faktycznie nie ma tu zbyt wiele szaleństwa wśród bohaterów, choć myślę, że ich postawy są jakkolwiek uargumentowane; dla Ustrzyckiego reaktor nie jest niczym dziwnym, Paweł przez długi czas nie może zaakceptować jego jestestwa. 

Dziękuję za pochylenie się nad tekstem i pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

W takim razie kłaniam się aż do cyfrowej podłogi Droga Ambush i bardzo dziękuję za to wyróżnienie.

Zapraszam na mój kanał YouTube

Chwilę tu nie zaglądałem, a widzę, że wydarzyło się naprawdę sporo.

W każdym razie serdecznie dziękuję wszystkim za nominację mojego opowiadania. <3 Chciałbym też zapytać, jako kolejna osoba, dla której piórkowe zasady są niejasne, o interpretację posta. Widzę, że nie mam dopisku “nominacja!”, ale dostrzegam też zgłoszenie Ambush (bardzo dziękuję). Czy w takim razie wciąż mam szansę na zdobycie Piórka?

Regulaminy nigdy nie były moją mocną stroną…

 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Bardjaskier,

Cieszę się, że się podobało. A co do wniosków, to nie są one by się każdemu podobać tylko, żeby jakoś zwieńczyć całość, więc nie ma najmniejszego problemu ;)

Pozdrawiam, 

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Przyjemny wiersz. Czuć pewną dziwność, może nawet nieludzkość i pozazmysłowość. Bardzo przypadł mi do gustu rytm i ogólna stylistyka. Klimat jest, a całość działa na wyobraźnię, więc to dodatkowy plus.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Z pewnością dzisiejszy świat nie sprzyja fantazjom o baśniowych stworach w morskich głębinach. Z drugiej strony teorii spiskowych nam nie brakuje. Sam fakt, że wciąż nie znamy większości oceanicznych głębin może pobudzać wyobraźnię. 

Wiersz przyjemny, ale czuję, że rytmizacja mogłaby być lepsza. Ale to tylko takie moje.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Nie znam się na wierszach, ale ten mi się podobał. Może przez prostotę albo wewnętrzną spójność. W każdym razie fajnie wyszło.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Znając męską mentalność, szczególnie w kontekście wspólnego sportu, ominięcie okazji do takiego żartu byłoby nie do pomyślenia, więc nie dziwię temu wydarzeniu wcale a wcale. Dobrze jednak, że Sam był sam tylko przez piętnaście minut, bo co dowcipniejsi zostawiliby go tam do końca dnia. Może faktycznie taki był plan, ale Opatrzność rzeczywiście nad nim czuwała?

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Witaj Ślimak Zagłady,

Dziękuję bardzo za rozbudowane przemyślenia i za klika. Być może faktycznie tekst jest “pratchettowy”, choć za wiele z tym autorem do czynienia nie miałem. Dzięki za pochylenie się nad błędami, przejrzę tekst i poprawię co nieco.

Również pozdrawiam.

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Trochę się pogubiłem i ostatecznie nie wiem co mam wyciągnąć z tego wiersza. Klimat jest, ale przesłanie i wewnętrzna spójność gdzieś uciekły.

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć Ambush,

Niezmiernie miło mi przeczytać taką opinię, prawdziwy miód na moje serce i wspaniała nagroda za własną pracę. Hrabala osobiście nie czytałem, jednak czuję się wyróżniony tym porównaniem. Dziękuję bardzo za podbicie mi poczucia własnej wartości no i za klika.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej pnzrdiv.117,

Bardzo cieszy mnie, że opowiadanie przypadło ci do gustu i zdołało jednocześnie rozbawić i zmusić do refleksji (czyli mamy pełen sukces). Mechanika jest z gry Fortnite, tam takie cudeńka stoją sobie gdzie popadnie. A pomysł połączenia tego z hazardem zaiste jest przerażający. 

Serdecznie dziękuję za oba kliki i również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Rybak3,

Bardzo mi miło, że opowiadanie się podobało i dziękuję za klika. A co do broni to chyba jak we wszystkim najważniejszy jest zdrowy rozsądek.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej bruce

Wielkie dzięki za przeczytanie i wskazanie tych wszystkich gaf. Z pewnością się nad nimi pochylę. No i miło mi, że opowiadanie przypadło ci do gustu!

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Koala75,

Cieszę się, że się podobało i zgadzam się z twoimi ambiwalentnymi uczuciami co do tematu. A tak poza tym to opowiadanie jest już w bibliotece, ale i tak dziękuję :D

Pozdrawiam.

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Ambush

Cieszę się, że się podobało. I faktycznie obawiam się, że opisane tu perypetie wcale nie są aż taką fantastyką…

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej AdamKB,

Dziękuję za przeczytanie. Istotnie ta, jak to nazwałeś, “kpina” była gdzieś w podświadomym zamyśle. A fakt, że opowiadanie stanowiło pewien powiew świeżości, cieszy mnie niezmiernie.

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej, regulatorzy.

Dziękuję za nieocenione wsparcie korekcyjne i cieszę się, że opowiadanie przypadło Ci do gustu. A zmiany już wprowadzone.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć Anonimie,

Nie będę się rozwodził nad warstwą techniczną, bo są tu lepsi ode mnie w tej kwestii. Powiem natomiast, że mimo iż lubię absurd, to tutaj niestety jego ogromna ilość nie prowadziła donikąd. Mam wrażenie, że było tu zbyt wiele prób zrobienia takich sobie żartów, zamiast skupienia się na kilku porządnych. I jeśli mogę o coś prosić, to niech “ała, nie w szczepionkę” zostanie w podstawówkach lat 00’ i wczesnych 10’, gdzie jego miejsce. Tutaj zwyczajnie wywołało u mnie, dość sentymentalną ale jednak, żenadę. Wierzę, że ten humor do kogoś trafi, do mnie jednak specjalnie nie przemawia.

Na pocieszenie powiem, że czytało się bardzo lekko i z pewnością nie brakuje ci kreatywności. No i gratuluję tytułu, bo to on mnie tu zwabił.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej bruce i Hesket,

Cieszę się, że opowiadanie się podobało i bardzo dziękuję za kliki. Małe poprawki już wprowadziłem, dzięki za spostrzegawczość.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej piotr_jbk,

Cieszę się, że się podobało. Być może było tu zbyt dużo gadania, ale jakoś tak wyszło i nic na to nie poradzę XD Zastanawia mnie tylko: Co tu takiego kontrowersyjnego?

Również pozdrawiam,

NP 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć Ambush,

Miło mi, że się podobało i również cieszę się, że tu wracam. Mam nadzieję, że starczy mi dyscypliny i kreatywności, by regularnie wstawiać tu swoje teksty. Pozdrawiam i dziękuję za klika!

Zapraszam na mój kanał YouTube

Witaj Koalo,

Dziękuję za wskazówki co do tekstu i bardzo się cieszę, że się podobało. Również mam nadzieję, że przedstawione wydarzenia nie są projekcją naszej przyszłości.

Pozdrawiam!

Zapraszam na mój kanał YouTube

Witajcie Regulatorzy, 

Cieszę się, że się podobało i chyba pozostaje mi zapisać się na jakiś przyspieszony kurs spostrzegawczości, bo nie mogę uwierzyć, że przeoczyłem to wszystko. Dziękuję za pomoc i wyrozumiałość. Poprawki naturalnie wprowadzę. Pozdrawiam serdecznie!

Zapraszam na mój kanał YouTube

SPW

Super. Nie ma to jak porównywać opowiadanie na NF do 1000 słów z pracami jednych z najwybitniejszych pisarzy gatunku. Może powinieneś zostać krytykiem literackim, a nie marnować czas na amatorów? 

Powiedz, czytałeś wszystkie prace Lema albo Asimova? Oczywiście, że nie. Nikt oprócz nich samych tego nie zrobił. Bo w przeciwieństwie do czasów obecnych, kiedyś nie dało się nic wrzucić na NF. Jeśli coś było kiepskie to nie szło do druku i zostawało w szufladzie albo było porzucane przez samego autora. Każdy gdzieś zaczyna i naprawdę nie musisz mi uświadamiać, jak wiele pracy przede mną. Ja to wiem. Wiem, że nie mam w tym momencie takich umiejętności jak oni w swoim prime. Ale co z tego? Chcę próbować i stawać się lepszym, bo na tym polega ten portal. A o moją wyobraźnię się nie martw, bo bez problemu mogę sobie wyobrazić smutnego, wielkiego literata, który siedzi i powtarza “dziś prawdziwych autorów już nie ma”. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

SPW

Naprawdę smutne to są takie komentarze. 

Wiem, że chciałbyś wynaleźć koło na nowo, ale niestety tak to nie działa.

Jaka przyjemność byłaby z czytania tekstu, którego połowy zupełnie nie rozumiesz? Operujemy językiem polskim i nie sądzę, by stosowanie neologizmów co drugie słowo było tu jakkolwiek konieczne. 

W ogóle czy wpadło ci do głowy, że nasza technologia może kiedyś stać się czymś powszechnym? Jeżeli łyżka jest używana jako narzędzie od tysięcy lat, dlaczego ekran nie mógłby być czymś równie trywialnym? Oczywiście, że o tym nie pomyślałeś.

Żeby nie było, uwielbiam Lema i wielu pisarzy z dawnych lat, ale jeśli uważasz, że po dwudziestce mogę mieć takie umiejętności jak oni, to brak mi słów. Dajmy ludziom próbować, co?

Tak czy inaczej baw się dobrze w swoich neologizmach, nowomowie, polskim 2.0 czy cokolwiek próbujesz wymyślić.

 

zebulonalessandro

Cóż, książki jednak mają o wiele krótszy okres półtrwania niż plastik czy metal, więc myślę, że to całkiem prawdopodobne, że dość szybko zniknęły ze świata. 

 

Hesket

Dzięki i również pozdrawiam.

 

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dziękuję za przeczytanie. Cieszę się, że coś się spodobało. A nadmiar optymizmu u astronauty – no cóż, nadzieja umiera ostatnia, a tonący brzytwy się chwyta. Kto wie, być może ludzie po raz pierwszy w dziejach naprawdę się zjednoczą, motywowani faktem, że wrogiem nie jest sąsiad.

Również pozdrawiam,

NP 

Zapraszam na mój kanał YouTube

SPW

Być może niefortunnie się wyraziłem. Z drugiej strony czy przy ingerencji pozaziemskich istot ludzka nauka może cokolwiek wskórać?

Koala

Dzięki Koalo za wsparcie, jak zwykle zresztą. Cieszę się, że się podobało!

Zapraszam na mój kanał YouTube

Kreatywne. Przez cały czas czekałem na żart o Nietzschem. 

Inna sprawa, że od pewnego momentu zaczął mi grać w głowie Gawliński, ale ja akurat myślę, że tu jednak stało się coś (albo może raczej nic), bo czytało się naprawdę przyjemnie.

Pozdro, 

NP 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Akurat czytam “Paradoks” Urbanowicza więc temat podobny. 

Puenta trochę mnie zaskoczyła. 

Klimat fajny, a gdyby nie końcówka byłoby spore pole do interpretacji.

Trochę nie mój styl, ja pewnie leciałbym w coś bardziej psychodelicznego, ale czytało się nieźle.

Pozdro,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Serdecznie dziękuję!

Choć mnie samemu do boga daleko, to niezmiernie mi miło, że wojaże mojego literackiego bóstwa przypadły ci do gustu.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Trochę się męczyłem przy czytaniu. Może trochę inny styl lepiej by się tu sprawdził, bo wydawało mi się to trochę sztuczne.

Natomiast uważam, że końcowa wersja czytelnika idealnego wcale taka idealna nie jest. Jako początkujący pisarz mam wrażenie, że równie ważne, jak ręce dające pieniądze, są usta wygłaszające pochwały. Ale tylko pochwały, bo przecież co to za idealny czytelnik, co będzie nas krytykował? ;)

Pozdro

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Proste, nieinwazyjne, z przyjemnym morałem.

Miejmy nadzieję, że całość dzieje się w zaścianku, a nie jakiejś Ameryce, bo inaczej Jaś i Małgosia wkrótce staną się obiektem zainteresowań tajnych programów rządowych. 

Plus za nauczenie mnie nowego związku frazeologicznego, czyli tajemnicy poliszynela.

Pozdro!

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dziękuję bardzo i cieszę się, że się podobało. Dla mnie to też był niezły odpoczynek, bo przy pisaniu tego bawiłem się naprawdę świetnie.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej Ambush.

Niezwykle cieszę się, że się podobało. Najwidoczniej czytanie Lema dało jakiś efekt, skoro moje podejście do dawnego stylu nie było groteskowe. Dziękuję za poprawki i za klika. Życzę też smacznych zapiekanek.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dzięki za komentarz BarbarianCataphract.

Retro styl był umyślnie zastosowany i cieszę się, że udało mi się jakkolwiek zbliżyć do tamtej literatury i nie wywołać reakcji alergicznej czytelnika :D

Wielkie dzięki za poprawki, postaram się dopracować całość.

Fajnie, że się podobało, kłaniam się nisko i dziękuję za klika!

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dzięki za komentarz i poprawki Ambush.

Nie ukrywam, że opowiadanie jest mało rozwinięte, ale też nie wiązałem z nim wielkich nadziei. Ot, historyjka.

Niemniej jednak dzięki raz jeszcze za sugestie.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dziękuję za przeczytanie i cieszę się, że się podobało! 

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej, dzięki za przeczytanie.

Narkotyki mogą występować w różnej formie i dawce. Wszystko zależy od kontekstu kulturowego. Alkohol także mógłby być uznany za narkotyk w bardziej restrykcyjnym społeczeństwie, a przecież kupuje się go na litry. 

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cóż, przemoc była w tagu, więc… 

Ale faktycznie przeoczyłem ten szczegół. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Fascynator

Dzięki za przeczytanie. Może faktycznie trochę poleciałem z narracją, ale cieszę się, że się podobało.

Bardjaskier

Serdeczne dzięki za komentarz. Wiem, że całość nie porywa, ale tak już mi się uleżało w głowie i nie chciałem zmieniać. Również pozdrawiam!

Zapraszam na mój kanał YouTube

Po samej okładce widzę, że to coś mocnego XD

Chyba nigdy nie będę przekonany do tego typu książek, zupełnie nie mój klimat.

Może to brak doświadczenia, ale romans i erotyka w moim umyśle mogą być jedynie wątkiem w całej historii, a nie czymś, co ma mnie zająć przez kilkaset stron. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej wszystkim!

Dziękuję za przeczytanie i cenne uwagi. Najwidoczniej moja spostrzegawczość dość mocno spadła, więc tym bardziej jestem wdzięczny za pomoc.

Cieszę się, że wam się podobało.

SNDWLKR

Czy chciałbyś podzielić się, jaka to książka, bo aż wzbudziłeś moją ciekawość XD

 

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dzięki za komentarz, Ambush

Poprawki naniesione i cieszę się, że opowiadanie broni się w swoim gatunku. A na przyszłość postaram się lepiej ostrzegać nieświadomych czytelników.

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć wszystkim! Dzięki za przeczytanie.

ostam

Wiem, że tekst nie jest wybitny, ale cieszę się, że znalazłeś w nim trochę pozytywów. Dzięki za sugestie, być może faktycznie część wymaga przeróbki.

bruce

Cieszę się, że Ci się podobało i że tak prosty tekst był w stanie wzbudzić jakieś emocje. Co do serwowania fantastyki to jeszcze sporo muszę się nauczyć, ale dziękuję za uznanie. Też z chęcią przejechałbym się takim pociągiem. Szczególnie, gdy nie ma czasu, by pisać.

dawidiq150

Nie wiem, czy jest oryginalny, ale miło mi, że się wciągnąłeś. Jeśli czytelnik odpoczywa przy moim tekście to nie pozostaje mi chyba nic innego, jak tylko się cieszyć.

 

Również wszystkich pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Z pewnością taka podróż byłaby o wiele ciekawsza, niż to, czego doświadczamy w PKP. Fajnie, że się podobało, mimo, że z pewnością nie jest to najlepszy tekst. Dzięki za przeczytanie.

Również pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Z weną już tak jest, że przychodzi wtedy, kiedy człowiek się najmniej spodziewa. W moim przypadku zawsze wygląda to tak, że siedzę na zajęciach i nagle coś z otoczenia wrzeszczy do mnie: “Jaki świetny pomysł na opowiadanie!”. Chcę się wtedy zerwać z miejsca, uciec do domu i pisać, ale oczywiście nie można. A po paru godzinach, jak już się wróci do domu, pomysł wciąż jest, ale wena zdążyła już sobie uciec. Taki to smutny żywot tekściarzy :P

Fajnie się czytało. Też nie jestem fanem horrorów, choć King wchodzi gładko jak sernik na Wielkanoc. 

Pozdrawiam 

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Początek odrobinę przekombinowany. W tak krótkim tekście mamy bardzo dokładnie opisane myśli i plan wycieczki bohatera, które ostatecznie nie dają nam za wiele. Ale patrząc na zdolność protagonisty do bujania w obłokach nic dziwnego, że miał aż takie urojenia. Patrząc na niego chciałoby się zapytać: “Brałeś dzisiaj leki?”.

Można się czepiać, że nie ma tu fantastyki, ale myślę, że większy problem stanowi po prostu lekka bezbarwność tekstu. W moim odczuciu brak tutaj emocji. Wycieczka w nieznane nie napawała niepokojem, urojony dom szalonych naukowców nie przerażał, a punkt kulminacyjny mnie nie rozbawił, wybacz. 

Ostatecznie jest to stosunkowo realistyczna historyjka z rodzaju tych, które opowiada się komuś, by pośmiać się z naszej głupoty, choć w tym konkretnym przypadku uważałbym, żeby rozmówca nie stwierdził, że obcuje z wariatem. 

Pozdrawiam 

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Fakt biurokratyzacji służby zdrowia i coraz większego jej komplikowania istotnie jest przerażający i niestety nie zapowiada się, żeby było lepiej.

Co do samego tekstu to szczególnie mnie nie porwał, pomysł kosmity był interesujący, ale nie jestem pewien czy do końca wykorzystany. Ogólnie odrobinę nijakie. Czegoś mi tu brakuje. Może trochę więcej absurdu, dramatyzmu albo groteski. 

Miejscami było nużąco, ale ogólnie tekst wypadł nawet w porządku.

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Autor pragnie skromnie dodać, że dyskusja lekko go przerosła XD. Wydaje mi się, że najważniejsze, by tekst przyjemnie się czytało, a reguły, zasady i geneza form językowych to kwestia drugorzędna. Niemniej dziękuję zarówno naszej niezastąpionej Reg jak i Qamqun za tak aktywny wkład w poprawność językową, szczególnie moich niezbyt górnolotnych tekstów.

Zapraszam na mój kanał YouTube

bruce

Dzięki za aktywny jak zawsze wkład w recenzowanie moich prac. Cieszę się, że się podobało i polecam się na przyszłość.

Bardjaskier

Całe szczęście, że to dynamic duo przypadło Ci do gustu. Obawiałem się, że mogą być odrobinę niedopracowani, ale jak widać udało się jakoś ich wykreować. A co do niechęci do narracji ośmiornicy… Cóż, nie zawsze główny bohater jest powodem, dla którego coś czytamy, prawda?

regulatorzy

Bardzo się cieszę, że odrobinę chaotyczna i nieprzemyślana koncepcja znalazła uznanie w twoich oczach. Happy end oczywiście musiał być, te opowiadania od początku były zbyt pozytywne i nie wyobrażam sobie innego zakończenia. No i dzięki za poprawki. Jak zwykle na straży poprawności stylistycznej. 

Koala75

Zafascynowanie to całkiem mocne uczucie, więc chyba mogę być z siebie dumny. Nie jestem pewien, czy ten koniec będzie definitywny. Na pewno dam odpocząć doktorowi Petersonowi i jego ekipie, ale nikt nie mówi, że jakaś “Zemsta Schneidera” nie ma szans na powstanie ;)

 

Dziękuję wszystkim i pozdrawiam serdecznie

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Dzięki za komentarz i cieszę się, że się podobało. Być może faktycznie za dużo tych obiektów, ale chyba wolałem to niż danie ośmiornicy nudnego, niemalże ludzkiego schematu myślowego. Nie wykluczam, że popracuję nad tym w ostatniej części, żeby trochę lepiej to brzmiało.

Pozdro

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cóż, regulatorzy, jak to bywa z pomysłami świadczenia dziwnych usług, nie każdemu muszą się podobać i jest to w pełni zrozumiałe. Dzięki za łapankę.

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

regulatorzy

Cieszę się, że się podobało, ale w życiu bym nie pomyślał, że jest tu tyle błędów :P Najwidoczniej moja spostrzegawczość spadła bardzo mocno. Oczywiście poprawię wszystko. I dzięki. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Koala75 

Może faktycznie tytuł jest pewnego rodzaju spoilerem. Dzięki za komentarz, pomyślę nad czymś innym. Cieszę się, że się podobało.

Pozdro

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Koala75

Dzięki za komentarz. Cieszę się, że naczelnik przypadł Ci do gustu. Zawsze gdzieś tam istnieje obawa bezbarwnych, bądź nierealistycznych postaci. A co do egzorcyzmu to nieskromnie przyznam, że mi też pomysł cytowania kodeksu karnego się spodobał XD

Pozdro

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Nazgul

Cieszę się, że się podobało. Faktycznie wszyscy strażnicy miejscy mogą się poczuć docenieni po tym tekście, choć końcówka lekko sprowadza ich na ziemię XD

 

bruce

Całe szczęście tramwaje we Wrocławiu wciąż jeżdżą, choć czasem zdarzają się im różne przygody i to bez udziału żadnego obłędu :P

Miło mi, że się spodobało.

 

Również pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej wszystkim!

Nazgul

Całe szczęście, że ta dynamika jakoś zadziałała. Zawsze boję się, że pisząc takie sceny moja tendencja do nadmiernych opisów zepsuje tempo. Tym bardziej cieszę się, że się podobało.

 

Ermirie

Czasy poprawione, dzięki.

Też wydaje mi się, że przeniesienie w wirtualny świat i odreagowanie tam wszystkiego byłoby dobrym pomysłem. Oczywiście nadmierne korzystanie ze zbyt realistycznych symulacji byłoby niebezpieczne (kojarzy się braindance z Cyberpunka), ale jako ciekawostka i przyszła forma rozrywki, nie zawsze brutalnej, myślę, że mogłoby zadziałać.

 

Fascynator

Faktycznie jak o tym wspomniałeś to mam wrażenie, że gdzieś już to słyszałem. Co prawda kukła nie zastąpi człowieka, ale dopóki ceny sprzętu do VR są jakie są, jest to dobra alternatywa. Jak zwykle Japończycy w kwestii niekonwencjonalności biją wszystkich na głowę. 

 

AdamKB

Kotlet poprawiony XD

A co do Lema to jestem w stanie uwierzyć, że wpadł na coś takiego, choć czytałem tylko dwie pozycje. Facet był naprawdę genialny w tej kwestii.

 

bruce

Najwidoczniej nie tylko ja lubię takie sceny połączone z absurdem. Faktycznie mam wrażenie, że to byłby strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o rynek zbytu. Cieszę się, że ktoś podziela mój nienormalny humor :P

 

Dziękuję wszystkim za przeczytanie i pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Do wszystkich

Dzięki za przeczytanie i wasze komentarze. Poprawki postaram się wprowadzić za niedługo. Niestety wciąż czasem mój mózg wyłącza się przy sprawdzaniu tekstu i potem jest jak jest przy łapance. Mam nadzieję, że równie chętnie przeczytacie kolejną część, która powstanie już na dniach. 

Wyrmkiller

Nazwisko Peterson zastosowałem od niechcenia i po części jako inside joke. Więc jeśli pomyślałeś o kimś konkretnym, to niestety muszę cię zawieść. 

regulatorzy

W końcu ktoś zrozumiał moją intencję wprowadzenia tutaj alkoholu, dziękuję. Myślę, że po nieudanych 44 próbach i zwyczajnym zniknięciu 45-tej dużo osób chciałoby po prostu zapić smutki, więc zdecydowałem się na taki ruch. Mam wrażenie, że nadużywanie alkoholu często pojawia się u ludzi wykształconych, którzy ze względu na stres i nieustanny wysiłek intelektualny chcą po prostu czasem przestać myśleć o czymkolwiek. Mam nadzieję, że następna część ubarwi nieco postać doktora, bo nie chciałbym, żeby na zawsze pozostał w świadomości jako bezradny alkoholik.

 

Dziękuję wszystkim i pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

WyrmKiller

Dzięki za przeczytanie i fajnie, że nie tylko ja lubię ośmiornice. 

 

regulatorzy 

Cieszę się, że się podobało i dziękuję za przeczytanie.

 

Pozdrawiam 

NP 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej bruce

Dzięki za miłe słowa. Mam nadzieję, że kolejna część również przypadnie Ci do gustu.

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej

Miło, że spodobała Ci się ośmiornica w moim wydaniu. Na pewno są to ciekawe zwierzęta, które warto wprowadzać chociażby w literaturze.

Co do ludzi tutaj, no cóż. Może mogli być lepsi, ale uważam, że desperacja u doktora i pewnego rodzaju bezradność u stażysty z zerowym wpływem na otoczenie jakoś się bronią. 

Historia jest niedokończona, bo ciąg dalszy od początku był w mojej głowie, więc taki lekki cliffhanger nie powinien zaszkodzić. 

Dzięki za przeczytanie, pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej, dzięki za komentarz. 

Takie komentarze zawsze dodają mi skrzydeł i motywują do dalszej pracy. Cieszę się, że się podobało i że moja koncepcja się sprawdziła.

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Koala75 

Też lubię szorty. Możliwość przeczytania krótkiej i treściwej historyjki o wiele bardziej przypada mi do gustu niż wielostronicowe opowieści, które też jednak będę musiał pisać. A co do ostatniej części to będzie ona dłuższa, ale niestety ostatnia, bo nie sądzę, bym mógł dłużej doić ten koncept. Chociaż… Nigdy nic nie wiadomo :D

Ambush

Dzięki za pozytywny odbiór. Być może 45 uda się zdobyć dziewczynę gdzieś w kontynuacji. 

Bardjaskier

Dzięki za komentarz. Cóż, może i ośmiornice są inteligentne, ale nie sądzę, by mogły postrzegać świat tak jak ludzie. Skoro psy są na poziomie kilkuletniego dziecka to ośmiornice pewnie będą w podobnym przedziale. No cóż, taka już moja wizja. Choć nie powiem, w przyszłości przewidywany jest rozwój obiektu.

 

Pozdrawiam 

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Czytając odwrotnie aż tak dużo nie straciłaś. Cieszę się, że pomysł przypadł ci do gustu. A co do końcówki, dziękuję i kłaniam się nisko. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Hej, dzięki za komentarz. Też mam wrażenie, że opisywanie jednej perspektywy w tym wypadku byłoby nudne. Poza tym ośmiornica, nie ujmując jej, ma dość ograniczoną percepcję, która świetnie sprawdziła się w pierwszej części, ale tutaj, na etapie rozwoju świata i otoczenia, już nie wystarczy. 

Również pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

avei

Ciekawe, muszę przyznać. Ośmiornice to naprawdę niesamowite zwierzęta.

zygfryd89

Być może przewrotne zakończenie sprawiłoby, że szort byłby lepszy, ale wolałem skupić się na dobrym oddaniu myśli ośmiornicy.

Nazgul

Dzięki za miłe słowa. Kwiatów dla Algernona nie czytałem, ale być może kiedyś się zdecyduję. 

 

Pozdrawiam,

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć! Jako introwertyk z wyraźną niechęcią do rozmów telefonicznych idealnie czytało mi się tego shorta. Choć odebranie jest oczywiście lepsze od zadzwonienia, rozmowa przez telefon zawsze wywołuje u mnie dyskomfort. Fajny, oniryczny klimat lekkiej psychozy połączony z problemami życia codziennego. Szczególnie spodobał mi się początek; te opisy wyszły znakomicie. Było super, dzięki. Pozdrawiam, NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Cześć! Oczywiście, że można się tutaj wszystkiego domyśleć, ale dałem szansę i nie spodziewałem się androidów. Ciekawy koncept. W ich przypadku raczej nie można tego nazwać kanibalizmem, czyż nie? Czytało się przyjemnie, dialog mógłby być fajnym dodatkiem w jakiejś grze albo powieści. Pozdrawiam NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

mindenamifaj

Filmów animowanych nie oglądałem strasznie dawno, ale skoro kojarzy się z Pixarem to raczej dobre skojarzenie. 

ostam

Może faktycznie trochę lepiej powinienem wytłumaczyć ten wiatr. Jak to pisałem to jakoś mi to grało. Zobaczę, może zmienię. Dzięki za komentarz.

Jim

Cieszę się niezmiernie, że się podobało. Zgodzę się, że dostosowywanie narracji jest dość trudne. Pisząc to wielokrotnie musiałem się hamować, bo ciągle miałem wrażenie, że jakieś zdanie brzmi zbyt mądrze dla ośmiornicy. Ale na tym polega piękno pisania, które pozwala nam się przenieść do czyjegoś umysłu. Nawet do umysłu głowonoga z płytką. 

 

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Zgodzę się z Ermirie, że ciężko to skomentować. Co prawda niepowstrzymany potok słów płynący z ust bohatera tworzy pewną koncepcję, ale momentami męczy i wybija z rytmu. Brakuje tu pewnej płynności, która dużo zmieniłaby w odbiorze. W wielu miejscach nienaturalne zdania, choć dobrze oddają charakter postaci, zbyt przeszkadzają przy czytaniu.

Sam pomysł nie taki zły; choroby psychiczne to szalenie atrakcyjny temat do pisania. Tutaj jednak czegoś mi zabrakło i całość wydała mi się jednocześnie ciekawa i trochę nijaka. 

Pozdrawiam

NP

Zapraszam na mój kanał YouTube

Ostam

Ekspertem w żadnym razie nie jestem, ale zdecydowanie lubię te zwierzęta. Co do trendów portalowych, nie mam pojęcia czy jakiekolwiek istnieją. Wciąż jestem tutaj świeży i wielu rzeczy zwyczajnie nie ogarniam :P A co do kosmicznych ośmiornic to faktycznie są dość popularne. Może to dlatego, że kosmos odrobinę przypomina ocean, a głowonogi są zwyczajnie bardziej interesujące niż inne morskie zwierzęta. Kosmiczna ośmiornica brzmi w końcu o wiele lepiej niż kosmiczna ryba. 

Zapraszam na mój kanał YouTube

Nowa Fantastyka