
komentarze: 12, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 3
komentarze: 12, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 3
Ile ludzi tyle opinii
Coś mnie urzekło w początku, opis myszy jakoś przykuwa uwagę. Poza tym bardzo doceniam przemyślenia głównego bohatera, zdecydowanie nadają klimatu.
Niestety rzuciło mi się w oczy kilka drobiazgów:
Urwał, widząc moje spojrzenie
Może zamiast spojrzenia bardziej by pasowało jakieś określenie wskazujące na mimikę?
Ich twarze mówiły wszystko. Starosta coś do mnie mówił…
Powtórzenie.
…żadnego w tych żyć…
Całkiem udane opowiadanie
Całkiem podobał mi się klimat opowiadania, zwłaszcza że pomysł był ciekawy. Mam tylko wrażenie, że to, jak krótkie były niektóre sceny dawało nieco chaotyczny efekt.
Poza tym rzuciło mi się w oczy kilka drobiazgów:
moc charakterystyczna dla istot o silnym charakterze
Nie brzmi najlepiej.
Przez jakiś czas krasnoludy bronili się
A nie przypadkiem broniły?
– Oczywiście. – odparł król.
Chyba powinno być bez kropki po oczywiście.
Poza tym naprawdę dobra robota
Ambush, ale wypraszam sobie – nie nazwałam nikogo głupim XD. Trudne, ale uważam to za swój obowiązek :’). Zostało mi bardziej się postarać następnym razem.
Ambush poprawki już naniesione, dziękuję za wytknięcia. Bohater, tak samo jak Maria zostali ofiarami zmiennokształtnych istot, kradnących twarze pożartych przez siebie ludzi. Dlatego starałam się kłaść nacisk na to, że podmienione osoby jednocześnie zmieniały swoje zachowanie (Maria nagle wyrażająca zainteresowanie kimś, kogo nie lubiła, “zapominająca” o posiadaniu siostry oraz kota) i wygląd (zmieniające się kolory oczu, znikające znamiona). Już zauważyłam, że dla wielu odbiorców nie było to jasne, nad czym ubolewam i za co oczywiście przepraszam :<.
I tak bym je zostawiła gdzieś zapisane, ale może racja.
Dziękuję.
regulatorzy W trakcie pisania przemawiał do mnie zamysł siły będącej źródłem plotek i legend, ale której natury nikt nie zna. Obecnie rozważam usunięcie opowiadania i napisanie go kiedyś od nowa, ale nie jestem jeszcze pewna takiej decyzji.
regulatorzy Dziękuję, za wytknięcia. Poprawy już naniesione.
Wiadomości miały wyjaśniać skąd wzięły się zmiennokształtne istoty. Grupka nieszczęśników zwróciła ich uwagę imprezując w lesie i przyprowadziła je do miasta. Potwory powoli zajmują miejsce studentów, dlatego pojawiły się wiadomości o kimś, kto z dnia na dzień zaczął się dziwnie zachowywać, a jego oczy zmieniły kolor.
bruce Niestety to mój debiut tylko tutaj, bo do szuflady piszę od dawna. Dopiero jakiś czas temu postanowiłam się zebrać w sobie i zacząć to traktować bardziej “poważnie”.
bruce Bardzo dziękuję za wytknięcia i pozytywne słowa. Szkoda, że zawsze coś mi musi umknąć przy sprawdzaniu.
dovio Cieszę się z przynajmniej częściowo pozytywnego odbioru, jest co zapamiętać na przyszłość ;)
cezary_cezary Bardzo dziękuję, za opinię. Cieszę się, że pomimo niedociągnięć coś z tego potworka wyszło.